Nowa trasa tramwajowa na ul. Falistą: "to gospodarskie myślenie"
Wracamy do pomysłu miasta na budowę nowej trasy tramwajowej - od ronda Żegrze wzdłuż ulicy Unii Lubelskiej do Falistej. Odcinek będzie mieć mniej niż kilometr, a jego budowa może pochłonąć około 10 mln złotych. Trasa ma powstać w ramach przebudowy torów na trasie kórnickiej i Górnym Tarasie Rataj.
Gdy w środę napisaliśmy o nowej trasie tramwajowej - na ulicę Falistą - która ma powstać w Poznaniu, czytelnicy nie kryli zdziwienia. - Naramowice i Kopernika najpierw a nie jakieś zadupie, przy parku przemysłowym. Ktoś z UM se kupuje tam mieszkanie w najbliższym czasie czy jest jakiś bardziej wiarygodny powód - pyta jeden z poznaniaków. - Budowa kolejnej pętli na Falistej to bezsens, bardziej sensowne byłoby przedłużenie tej linii do pętli na Fortecznej - zawsze byłaby alternatywa dla trasy Forteczna-Rondo Starołęka, gdzie stale są wypadki z udziałem pojazdów szynowych - dodaje Kuba. - Ahahahhahahahahah... tramwaj dla tysiąca mieszkańców, gdy kilkadziesiąt tys z Naramowic ma się w pupie - komentuje PanMarcepan.
Są i pozytywne głosy. - BRAVO! Doskonały i bardzo trafny pomysł. Lini tramwajowa w rejon Falistej to słuszne posunięcie, które znacznie usprawni transport mieszkańcom w tym rejonie. Widać, że urbaniście myślą i działają w słusznej sprawie i właściwym kierunku - pisze Jhonny. - Naramowice są cały czas w przygotowaniu, są inwestycją o wiele trudniejszą. Falista to pikuś do zrobienia od razu. Grunty zarezerwowane, brak kolizji, wiaduktów, 800 metrów torów z pętlą. Pozwoli skrócić trasę 5 i zwiększy możliwości objazdów (za rok - dwa będzie wielka przebudowa tras na Ratajach). Właściwie można to spokojnie wrzucić w budżet przebudowy tych tras tramwajowych. Falista to kilkaset metrów za kilka milionów. Naramowice to kilka kilometrów za kilkaset milionów i dość sporo wariantów do analizy (przeszkody po drodze.) Co więc miałoby miasto zrobić, żeby wszyscy byli zadowoleni - pyta mihau.
Jak podkreśla miasto, około 650-metrowa trasa tramwajowa miałaby zostać "wrzucona" w koszty znacznie większej inwestycji - "Modernizacji trasy tramwajowej ul. Kórnicka - os. Lecha - rondo Żegrze" - która jest planowana od lat. Torowiska na tych trasach są przeznaczone do remontu od dawna. Poznańskie Inwestycje Miejskie od ubiegłego roku pracują nad koncepcją i dokumentacją dla tej inwestycji.
Maciej Wudarski, zastępca prezydenta tłumaczy, że budowa nowej trasy na Falistą to wyraz "gospodarskiego myślenia". - Urzędnicy zauważyli potencjał, który jest w tym miejscu - mówi. - To byłby fragment istniejącego obecnie układu komunikacyjnego, który zostanie wykorzystany zarówno przy przebudowie Górnego Tarasu Rataj jako element zawracania komunikacji tramwajowej w tym miejscu, jak i widać bardzo wyraźny potencjał przy normalnym prowadzeniu komunikacji tramwajowej. Zostały wykazane konkretne oszczędności jeśli chodzi o linię nr 5 (miałaby zostać skrócona, co dałoby blisko 700 tysięcy złotych oszczędności rocznie - przyp.red.). Dodatkowo komunikacja publiczna zostałaby wprowadzona w rejony, które nie są w tej chwili zabudowane, ale miasto planuje w tych rejonach powstanie zabudowy usługowej czy mieszkaniowej. Same plusy tego rozwiązania - zauważa. - Mam nadzieję, że dofinansowanie z Unii Europejskiej zostanie pozytywnie zrealizowane. Nie doprowadzamy do sytuacji jak na Naramowicach, gdzie powstało gigantyczne osiedle mieszkaniowe, a ludzie jedną drogą muszą się dostawać do centrum - dodaje.
Nie wiadomo jeszcze dokładnie, kiedy inwestycja miałaby się rozpocząć. Obecnie PIM przygotowuje się do ogłoszenia przetargu na wykonanie koncepcji i dokumentacji technicznej. Założenia mają zostać skonsultowane z osiedlowymi radnymi.
Najpopularniejsze komentarze