Reklama
Reklama

Jaśkowiak: walczący o Pomnik Wdzięczności są emocjonalnie niezrównoważeni, to egzotyka

Między innymi o budowie Pomnika Wdzięczności i o odmowie postawienia figury Chrystusa na Placu Adama Mickiewicza prezydent Jacek Jaśkowiak rozmawiał z dziennikarką "Głosu Wielkopolskiego".

Jak tłumaczy Jacek Jaśkowiak w rozmowie z "Głosem Wielkopolskim" nie będzie wyciągał konsekwencji wobec protestujących osób przed urzędem. Zdaniem prezydenta jest wolność słowa, ale też każdy powinien wiedzieć jak daleko się posunąć. Obraźliwe wyzwiska w jego kierunku: "drugi Greiser", "antypolskie bydle" czy "namiestnik Kraju Warty" nie pozostają niezauważone, jednak zdaniem prezydenta szkoda czasu na procesy sądowe. Nie traktuję tych ludzi poważnie. Są emocjonalnie niezrównoważonymi osobnikami. Niech się wykrzyczą. Szkoda mi energii, żeby się nimi zajmować - mówi w rozmowie z "Głosem Wielkopolskim" prezydent Poznania Jacek Jaśkowiak. To pewna egzotyka. Obywatelami tego miasta są wszyscy. Stanowią o lokalnym kolorycie. Większość stanowią jednak osoby zrównoważone, działające na rzecz Poznania - dodaje.

Jaśkowiak zapytany o prawdziwe powody odmowy postawienia Pomnika Wdzięczności oraz figury Chrystusa na Placu Adama Mickiewicza. Podkreśla, że to nie tylko jego decyzja. Zastrzeżenia do ustawienia pomnika mają osoby znające się na estetyce czyli konserwator zabytków oraz plastyk miejski - mówi. Zdaniem prezydenta również ze względów bezpieczeństwa figura nie mogła stanąć na Placu Adama Mickiewicza, ponieważ figura i cokół miały być zespolone śrubami kotwicznymi. A zdaniem fachowców to nie wystarczy.

Jak zaznacza prezydent w rozmowie z "Głosem Wielkopolskim" - wśród zwolenników odbudowy są osoby, które nie znają się na kwestiach konstrukcyjnych, ale wypowiadają się arbitralnie, że ustawienie wielkiej figury na pl. Mickiewicza będzie bezpieczne. Zdaniem prezydenta opinia publiczna powinna najpierw zapoznać się z wnioskami, a dopiero później wdawać się w w merytoryczną dyskusję.

Prezydent zapowiedział, że teraz o Pomniku Wdzięczności będzie rozmawiał jedynie z arcybiskupem Gądeckim, z którym rozmowy są merytoryczne i prowadzą do rozwiązania problemu. Arcybiskup to dyplomata, postać, która stoi na zupełnie innym poziomie, niż zwolennicy odbudowy, zarówno pod względem intelektualnym, a także pod względem zdolności dyplomatycznych. Z nim łatwiej się rozmawia. Oczywiście, jest dla mnie dużo bardziej naturalnym partnerem do dyskusji, zarówno w sprawach pomnika, jak i wzajemnych rozliczeń na linii miasto - Kościół - mówi w rozmowie z dziennikarką "Głosu Wielkopolskiego" Jaśkowiak.

Prezydent stanowczo dodał, że nie widzi powodów spotkań i rozmów na ten temat z szefem komitetu odbudowy prof. Stanisławem Mikołajczakiem, będzie jedynie przyjmować wszystkie dotyczące sprawy pisma. Przyjmę pisma, to oczywiste, tak samo jak przyjmuję pisma anarchistów czy inne wnioski. Wydaje mi się, że ta droga - pisemna - wymusza precyzję wypowiedzi i ogranicza możliwość formułowania irracjonalnych sądów. Nie widzę w tej chwili potrzeby spotykania się - mówi Jaśkowiak.

W rozmowie Jacek Jaśkowiak stwierdził, że najlepszą lokalizacją na budowę Pomnika Wdzięczności jest Ostrów Tumski.

Najczęściej czytane w tym tygodniu

Dziś w Poznaniu

7℃
0℃
Poziom opadów:
3.3 mm
Wiatr do:
25 km
Stan powietrza
PM2.5
13.16 μg/m3
Dobry
Zobacz pogodę na jutro