Reklama
Reklama

Jaśkowiak leniwy? Zarzucają mu, że częściej rozmawia z mediami niż z radnymi

Radni opozycji zarzucają Jackowi Jaśkowiakowi, że częściej niż na sali sesyjnej Rady Miasta pojawia się w mediach. I choć radni składają znacznie więcej interpelacji do prezydenta niż na początku poprzedniej kadencji, Rada Miasta przerobiła dotąd o 1/3 mniej projektów niż w analogicznym okresie poprzedniej kadencji.

Już ponad 200 interpelacji trafiło do prezydenta Jacka Jaśkowiaka od poznańskich radnych. Jest ich znacznie więcej niż podczas pierwszych miesięcy funkcjonowania poprzedniej Rady Miasta. - Rozczarowujące jest to, że podczas składania interpelacji do prezydenta, prezydenta nie ma na sali. Odpowiedzi także nie są udzielane przez samego prezydenta, a są pisane przez tych samych urzędników, którzy pisali odpowiedzi do tej pory - mówi Katarzyna Kretkowska, radna SLD.

Rekordzistą pod względem liczby złożonych interpelacji jest Michał Boruczkowski z PiS. Ma ich na swoim koncie blisko 40. Proponuje w nich m.in. utworzenie w Poznaniu "poidełek" dla ludzi. Takich, jakie są widoczne np. "amerykańskich filmach i serialach opowiadających o życiu na kampusach". Tomasz Wierzbicki, radny stowarzyszenia Prawo do Miasta przyznaje, że większość jego interpelacji powstała na prośbę mieszkańców. - Są to interpelacje z zakresu porządku publicznego, czystości na miejskich działkach. Pomagałem mieszkańcom także w zakresie działania ZKZL - mówi.

Już miesiąc temu o problemach Rady Miasta w studiu Telewizji WTK mówił Szymon Szynkowski vel Sęk, radny PiS. - Mamy problem, bo prawie nie mamy projektów uchwał do głosowania. Było zagrożenie, że najbliższa sesja Rady Miasta nie zostanie zwołana, bo było tak mało projektów uchwał, że prawdopodobnie nie byłoby nad czym głosować - wyjaśniał.

Statystki nie kłamią. Od początku tej kadencji radni podjęli 69 uchwał. To blisko o 1/3 mniej niż na początku poprzedniej kadencji. - W poprzedniej kadencji my byliśmy zawaleni, przesuwaliśmy sesję, bo nie szło tego wszystkiego zrobić - mówi Lidia Dudziak, radna PiS. - Nie wiem czy jest mniej problemów, czy prezydent dopiero się przymierza do pewnych zmian - dodaje.

I choć radni opozycji zarzucają prezydentowi, że częściej pojawia się w mediach niż na sali sesyjnej, radni PO go tłumaczą. Ich zdaniem musi się nauczyć być głową Poznania. - To nie jest łatwe zadanie, by wejść do urzędu i zacząć wykonywać swoją funkcję. Zwłaszcza w przypadku prezydenta - zaznacza Grzegorz Ganowicz, przewodniczący Rady Miasta i radny PO.

Najczęściej czytane w tym tygodniu

Dziś w Poznaniu

9℃
0℃
Poziom opadów:
0 mm
Wiatr do:
10 km
Stan powietrza
PM2.5
14.64 μg/m3
Dobry
Zobacz pogodę na jutro