Reklama
Reklama

Spółka przynosi straty, zastępca prezydenta na odchodne dostał premię. Musi ją oddać

Jakub Jędrzejewski
Jakub Jędrzejewski

Spółka samorządu województwa "Szpitale Wielkopolski" przynosi straty. W 2013 roku była pod kreską o blisko milion złotych, a dane za ubiegły rok będą znane dopiero w marcu. Tymczasem Jakub Jędrzejewski, dziś zastępca prezydenta Poznania, a do grudnia ubiegłego roku prezes tej spółki, na odchodne dostał sporą premię. Musi ją oddać.

Około 750 tysięcy złotych straty w 2012 roku i prawie milion złotych straty w 2013 - to wyniki finansowe spółki samorządu województwa "Szpitale Wielkopolski", której prezesem do grudnia ubiegłego roku był Jakub Jędrzejewski, dziś zastępca prezydenta Poznania. Choć dane finansowe za 2014 rok będą znane w marcu, już wiadomo, że z pewnością strata ponownie będzie wynosić kilkaset tysięcy złotych.

W obliczu takich danych informacja o premii dla byłego prezesa należy do kontrowersyjnych. Jędrzejewski nie ujawnia ile zarabiał jako prezes spółki, ale z oświadczenia majątkowego wynika, że to kilkanaście tysięcy złotych miesięcznie brutto. Premia miała natomiast równowartość dwóch miesięcznych wynagrodzeń. - To już jest kwestia pomiędzy moim pracodawcą, a mną - komentuje w rozmowie z Pulsem Dnia Jędrzejewski. - Trzeba zadać pytanie czy urząd miasta, urząd marszałkowski, urząd gminy przynosi zysk - dopytuje.

Tymczasem sprawą zajmuje się czwartkowa Gazeta Wyborcza. Zdaniem dziennikarzy gazety Jakub Jędrzejewski miał dostać premię w wysokości nawet 35 tysięcy złotych nielegalnie.Na wypłacenie premii musiałaby się zgodzić rada nadzorcza spółki, a z informacji GW wynika, że takiej zgody nie było.

Przewodniczący rady nadzorczej spółki "Szpitale Wielkopolski", Michał Łagoda, podał się już do dymisji i... o chęć otrzymania premii "oskarża" Jędrzejewskiego. - To obecny wiceprezydent zwrócił się do mnie z zapytaniem o premię na zakończenie jego kilkuletniej pracy i zasugerował podpisanie takiego porozumienia. Myślałem, że jest to zgodne z przepisami, i się zgodziłem. Niestety, później po kontroli okazało się, że potrzebna jest zgoda całej rady nadzorczej - mówi Łagoda w rozmowie z Gazetą Wyborczą.

Jędrzejewski twierdzi, że o żadną premię nie zabiegał. Członkowie rady nadzorczej spółki sugerują, by zastępca prezydenta "honorowo" sam oddał pieniądze. Były prezes twierdzi, że o sprawie wie jedynie od mediów i czeka na oficjalne wiadomości.

AKTUALIZACJA

Z najnowszych informacji wynika, że Jędrzejewski będzie musiał oddać premię. Urząd Marszałkowski zwrócił się już w tej sprawie do spółki "Szpitale Wielkopolski".

Najczęściej czytane w tym tygodniu

Dziś w Poznaniu

Ekstremalne opady deszczu mogą wystąpić również w Wielkopolsce. "Pozostajemy w gotowości"
13℃
11℃
Poziom opadów:
12.3 mm
Wiatr do:
13 km
Stan powietrza
PM2.5
5.98 μg/m3
Bardzo dobry
Zobacz pogodę na jutro