Reklama
Reklama

Mieszkańcy os. Batorego nie chcą nowego bloku

Mieszkańcy osiedla Stefana Batorego sprzeciwiają się budowie nowego bloku. Deweloper chce postawić budynek w miejscu, gdzie teraz znajduje się parking.

Nowy blok ma stanąć w okolicach budynku nr 10. Teraz znajduje się tam parking oraz śmietniki. Zdaniem mieszkańców inwestycja znacznie utrudni im życie - nie dość, że stracą miejsca parkingowe, nie będą też mieli dojścia do śmietników. Poza tym budynek ma być wyższy od pozostałych, co może przysłaniać mieszkańcom światło słoneczne.

Osiedle Stefana Batorego jest najbardziej zagęszczonym osiedlem ze względu na to, że ciągle coś się dobudowuje - nowe budynki i ten problem narasta - mówi Michał Tokłowicz, zastępca prezesa PSM. Problem narastał od ośmiu lat. Wtedy te tereny przekazano spadkobiercom. Spółdzielnia chciała je odkupić. Wyższą cenę zaproponował jednak deweloper. Deweloper nie jest zainteresowany rozmową z Poznańską Spółdzielnią Mieszkaniową - dodaje Tokłowicz.

Mieszkańcy osiedla protestują więc wobec planów dewelopera. Spółdzielnia mieszkaniowa wysłała już pismo w tej sprawie do Urzędu Miasta. My zrobiliśmy dla naszych mieszkańców to, co rada osiedl winna zrobić. Zgłosiliśmy uwagi do założeń, do lokalizacji, do warunków zabudowy. Jeżeli urząd wyda zgodę zastanowimy się co dalej - mówi Mariusz Szymczak, przewodniczący rady osiedla Stefana Batorego.

Deweloper wystąpił o warunki zabudowy w grudniu. Na ostateczną decyzję Urząd Miasta ma dwa miesiące. Jeśli będzie ona pozytywna spółdzielnia zamierza zwrócić się do miasta w sprawie możliwości odkupienia miejskich terenów, na których mógłby powstać parking.

Najczęściej czytane w tym tygodniu

Dziś w Poznaniu

7℃
0℃
Poziom opadów:
3.3 mm
Wiatr do:
25 km
Stan powietrza
PM2.5
4.73 μg/m3
Bardzo dobry
Zobacz pogodę na jutro