Reklama

MPK wymienia tabor: będą nowe tramwaje i autobusy

Nowy Solaris Tramino w 2012 roku | fot. Elżbieta Skowron
Nowy Solaris Tramino w 2012 roku | fot. Elżbieta Skowron

W maju 2012 roku oficjalnie zakończono dostawę 45 Solarisów Tramino do naszego miasta. Nowe tramwaje kosztowały 313 milionów złotych i ich zakup był możliwy dzięki wsparciu unijnemu (59% kosztów). Do 2018 roku MPK planuje kolejne inwestycje w swój tabor.

Koszt zakupu wszystkich 45 tramwajów Solaris Tramino , które trafiały do Poznania do maja 2012 roku, to ponad 313 milionów złotych. Gdyby nie dofinansowanie unijne w wysokości 59% tej kwoty poznańskie MPK nie mogłoby sobie pozwolić na zakup aż tak dużej ilości nowoczesnych, niskopodłogowych pojazdów. - Wielu potencjalnych nabywców, zarówno z Polski jak i Europy Zachodniej, przyjeżdża do Poznania i z zazdrością spogląda na najnowsze tramwaje, które jeżdżą w stolicy Wielkopolski. Jesteśmy z tego powodu niezwykle dumni, ale czujemy także dużą odpowiedzialność za produkt, który będzie eksploatowany w poznańskim MPK przez co najmniej 30 lat - tłumaczyła w 2012 roku Solange Olszewska, prezes zarządu Solarisa.

Dziś MPK planuje kolejne inwestycje w swój tabor. - Przez cały czas trwa proces odnowy taboru. Możemy się szczycić naszymi autobusami, które należą do jednych z najmłodszych w kraju. Ich średni wiek wynosi 6,36 lat. Dlatego w tym roku nie spodziewajmy się nowych pojazdów. Ale w następnych latach, do 2018 roku, zamierzamy wymienić 57 sztuk - mówi Iwona Gajdzińska, rzeczniczka MPK Poznań.

Gorzej jest w przypadku tramwajów. Według tegorocznych statystyk średni wiek bimb w mieście to 23 lata. - W związku z tym do 2018 roku chcemy wymienić 40 pojazdów. Pierwszych pięć - już w tym roku; będzie to tramwaj typu Moderus Beta oraz cztery gruntownie zmodernizowane Tatry - dodaje.

W ramach planowanej wymiany taboru na poznańskich ulicach i torowiskach pojawią się nowe autobusy i tramwaje, a także te zmodernizowane. - Nie będzie wśród nich żadnych wysokopodłogowych pojazdów. Szanujemy potrzeby pasażerów i odnawiając tabor zapewnimy im wyłącznie tramwaje z niską podłogą. Być może nie będą miały 100% niskiej podłogi, ale przynajmniej jedną czwartą - wyjaśnia Gajdzińska.

MPK planuje swoje inwestycje w oparciu o Wieloletni Plan Inwestycyjny, w którym mogą zachodzić zmiany. - Mamy nadzieję, że taka korekta będzie zmierzać w tym kierunku, by nowych tramwajów i autobusów było jeszcze więcej niż obecnie zakładamy. Bardzo liczymy na dofinansowanie z Unii Europejskiej, której fundusze wspierały wszystkie nasze poprzednie inwestycje - zaznacza.

W przypadku pojazdów liczy się nie tylko to, że są nowe, ale również istotna jest ich waga. Nowe tramwaje są znacznie cięższe od tych produkowanych w ubiegłych latach, co może niekoniecznie korzystnie wpływać na... stan torowisk. - Oczywiście nie ma co ukrywać, że nowe tramwaje są cięższe niż ich poprzednicy. Wyposażone są w wiele urządzeń, których nie miały starsze tramwaje. Mają przestronne wnętrza, szerokie drzwi ułatwiające wymianę pasażerską, klimatyzację, system monitoringu, systemy nowoczesnej informacji pasażerskiej, układ dodatkowych zabezpieczeń... Świat idzie w tym kierunku, a my nie chcemy zostać w tyle - kończy Gajdzińska.

Najczęściej czytane w tym tygodniu

Dziś w Poznaniu

15℃
9℃
Poziom opadów:
0 mm
Wiatr do:
25 km
Stan powietrza
PM2.5
5.19 μg/m3
Bardzo dobry
Zobacz pogodę na jutro