PCC: wymienili drzwi, przejście na dworzec się korkuje
Rozsuwane drzwi łączące Poznań City Center z Dworcem Głównym zostały zamienione na nowe -obrotowe. Takie rozwiązanie bardzo nie podoba się pasażerom.
O sprawie poinformowali nas czytelnicy. Kiedyś bardzo szerokie 5 - metrowe, szybkie przesuwane, ruchome drzwi zastąpiono małymi drzwiami obrotowymi, do których mieści się jedna osoba z walizką bądź dwie anorektyczne bez walizki - pisze nasz czytelnik. Do przejścia przez absurdalne obrotowe drzwi trzeba czekać nawet 1minutę, bo w tym czasie ktoś wstrzymuje ruch. Drzwi są nowe, a od stóp do głów pomazane od palców - co daje znak że ludzie są w nich ściągnięci jak śledzie - dodaje.
Stałam tam w poniedziałek około godziny 16:30 jakieś 10 min i taka kolejka była non stop! Korzystam z poznańskiego dworca codziennie, bo dojeżdżam do pracy Kolejami Wielkopolskimi i często wchodzę na szybko coś załatwić w Poznań City Center, ale po dzisiejszym obrazku dwa razy się zastanowię czy zdążę na pociąg - pisze Dorota.
Postanowiliśmy sprawdzić, dlaczego "stare" drzwi zostały wymienione. To bardzo świeża sprawa. Nadal jeszcze trwają przy nich prace - mówi Norbert Fjałkowski, dyrektor PCC. Nowe drzwi miały poprawić komfort naszych klientów, którzy narzekali na temperatury i wiatr, który szczególnie w okresie zimowym dawał się we znaki. Nie da się ukryć, że przez te drzwi przemieszcza się bardzo dużo osób, dlatego były one ciągle otwarte - dodaje.
Chciałbym też zaznaczyć, że drzwi, które są na dole, są dużo mniejsze i nikt się tam nie skarżył - kończy Fjałkowski.
Najpopularniejsze komentarze