Reklama
Reklama

Po wypadku na Polance: MPK przeprasza

fot. Adam
fot. Adam

Pracownik warsztatu, który spowodował czwartkowy wypadek z udziałem dwóch tramwajów na przystanku Polanka, był pod wpływem alkoholu. Ma zostać zwolniony z pracy. W zdarzeniu ucierpiało 20 osób. MPK przeprasza, że w ogóle doszło do takiego wypadku.

Już w czwartek pisaliśmy o poważnym wypadku, do jakiego doszło na Trasie Kórnickiej. Tramwaj oznaczony jako "przejazd techniczny" prowadzony przez pracownika warsztatu wjechał w tramwaj linii nr 17, którym przewożeni byli pasażerowie. W wyniku zderzenia rannych zostało 20 osób, które przewieziono do czterech poznańskich szpitali - w tym do Szpitala Dziecięcego. Utrudnienia w ruchu na trasie trwały do 19.00.

W trakcie prowadzonych czynności okazało się, że mężczyzna prowadzący tramwaj, który wjechał w tył drugiej bimby, był pod wpływem alkoholu. Miał 0,8 promila w organizmie. Policja o całej sprawie natychmiast powiadomiła prokuraturę. Zebrany materiał dowodowy ma pomóc w ustaleniu przebiegu zdarzenia.

MPK przeprasza za całą sytuację. - W imieniu Zarządu MPK Poznań Sp. z o.o. i wszystkich pracowników, chcielibyśmy wyrazić szczere wyrazy współczucia dla wszystkich poszkodowanych. Poza ustaleniami policji i prokuratora, będziemy prowadzić wewnętrzne postępowanie, aby wyciągnąć odpowiednie konsekwencje oraz zapobiec podobnym zdarzeniom w przyszłości. Przepraszamy - czytamy w komunikacie MPK.

Iwona Gajdzińska, rzeczniczka MPK wyjaśnia, że w sytuacji, gdy pracownik był pod wpływem alkoholu, nie może liczyć na pobłażliwość MPK. - Konsekwencje mogą być tylko jedne. To zwolnienie z pracy - wyjaśnia.

Najczęściej czytane w tym tygodniu

Dziś w Poznaniu

Jest kolejne ostrzeżenie meteo dla całego województwa!
7℃
0℃
Poziom opadów:
3.3 mm
Wiatr do:
25 km
Stan powietrza
PM2.5
8.10 μg/m3
Bardzo dobry
Zobacz pogodę na jutro