Budziszyńska: tory odstawcze niszczeją? "Teren przeznaczony do zamiany"

Od dwóch lat Miejskie Przedsiębiorstwo Komunikacyjne nie korzysta z torów odstawczych przy ulicy Budziszyńskiej. Jak zauważa nasz czytelnik - teren zarasta, a infrastruktura, która się tutaj znajduje po prostu niszczeje. MPK przyznaje, że teren został przeznaczony do zamiany.

Tory odstawcze przy Budziszyńskiej powstały w połowie lat 80-tych i do początku listopada 2012 roku były wykorzystywane przez poznańskie tramwaje, które nie mieściły się w zajezdniach na terenie Poznania. Na kolejną zajezdnię nie było wówczas pieniędzy - zdecydowano się więc na wybudowanie torów odstawczych. Do czasu ich powstania pojazdy nocowały pod chmurką na ulicach - m.in. Towarowej i Przybyszewskiego. Niestety, ale były notorycznie dewastowane przez wandali.

Pierwsze tramwaje wjechały na tory odstawczy przy Budziszyńskiej 15 sierpnia 1985 roku. Miały do "dyspozycji" 14 torów oraz kanał przeglądowy. W swojej 27-letniej historii "Budziszyna" pełniła funkcję alternatywnej zajezdni, gdy ta przy Głogowskiej została odcięta od reszty Poznania przez wybuch gazu na ulicy, a także wtedy, gdy powstawała tam nowa hala dla tramwajów.

Gdy w 2010 roku MPK musiało opuścić zajezdnię przy ulicy Gajowej część pojazdów skierowano właśnie na tory przy Budziszyńskiej. W 2011 roku przez kilka miesięcy tramwaje nie miały dostępu do torów ze względu na przebudowę ulicy Grunwaldzkiej i ronda JNJ. Później ponownie można je było tutaj zobaczyć. Ostatnie pojazdy opuściły tory 4 listopada 2012 roku. Następnego dnia wyłączono napięcie w sieci trakcyjnej i tym samym zakończono działalność "Budziszyny".

Gdy kończono działalność "Budziszyny" nie było do końca wiadomo jaka przyszłość czeka ten teren. Dziś, jak zauważa nasz czytelnik, tory odstawcze są zarośnięte, a elementy infrastruktury, które tu pozostały nieszczeją. MPK nie działa w tym miejscu z prostej przyczyny. - Teren po byłej pętli przy ul. Budziszyńskiej został przeznaczony do zamiany na inny teren wykorzystany pod budowę zajezdni tramwajowej na poznańskim Franowie - wyjaśnia Iwona Gajdzińska, rzeczniczka MPK Poznań. Do zamiany jeszcze nie doszło. - Zamiana jest w przygotowaniu - dodaje.