Reklama
Reklama

Badania nad wpływem marihuany na organizm: rusza rekrutacja

Poznańska firma BioInfoBank Institute rozpoczyna rekrutację do swojego programu, w ramach którego "pacjenci" będą mogli legalnie palić marihuanę dostarczaną przez instytut. - Apeluję tylko, by nie zgłaszały się osoby poniżej 30. roku życia, bo to nasza i ich strata czasu - mówi Maciej Kowalski z organizacji Wolne Konopie.

Już w ubiegłym roku w Polsce zrobiło się głośno o pomyśle poznańskiej firmy na przeprowadzenie badań nad wpływem marihuany na ludzki organizm. Rekrutacja "pacjentów", którzy przez 10 lat będą regularnie palić marihuanę, miała się rozpocząć już w ubiegłym roku, ale pojawiły się problemy prawne. Teraz rekrutacja ruszyła i... serwery strony internetowej nie wytrzymują zainteresowania Polaków.

Siedem dni niezapomnianych muzycznych wrażeń? To musi być CZAS NA TEATR! Pobierz aplikację już teraz i odkryj szczegółowy program: spektakle, koncerty, spotkania i wiele więcej!
REKLAMA


- Apeluję tylko, by nie zgłaszały się osoby poniżej 30. roku życia bo to nasza i ich strata czasu - mówi Maciej Kowalski z organizacji Wolne Konopie, która współpracuje z organizatorami badania. Udział w badaniu mogą wziąć osoby wyłącznie od 30. roku życia. Organizatorzy badania zachęcają osoby palące marihuanę, by wzięły udział w rekrutacji. - Początkowo planowano, że w badaniu udział weźmie 10 tysięcy osób, ale ze względów prawnych prawdopodobnie trzeba będzie tę liczbę zmniejszyć. Oczywiście badający chcą, by była to reprezentatywna grupa osób - zapewnia.

BioInfoBank Instytute na swoim profilu na Facebooku 12 kwietnia poinformował, że po wizycie inspektorów z Państwowej Inspekcji Farmaceutycznej mogą ruszyć przygotowania pola i pomieszczeń do uprawy. - Konopie mają być uprawiane w warunkach laboratoryjnych. Jesienią ubiegłego roku uprawiano je na polu i był to jeden z zarzutów PIF (wówczas akcję na polu z roślinami przeprowadziła policja i zabezpieczono susz roślinny, którego do dziś nie oddano instytutowi). Tłumaczono, że na otwartej przestrzeni może dochodzić do krzyżowania się odmian, zapylania. Obawiano się także, że osoby postronne będą mieć do tego dostęp, choć teren był zabezpieczony.

Obecnie nie będzie możliwe uprawianie konopi przez osoby, które zostaną zakwalifikowane do programu. - Projekt ma trwać 10 lat i być może w tym czasie zmienią się przepisy prawa. Wówczas rzeczywiście osoby uczestniczące w projekcie mogłyby same uprawiać dla siebie rośliny - zaznacza Kowalski.

Badania mają wykazać jaki wpływ ma palenie marihuany na ludzki organizm - koncentrację, zdolności poznawcze. - Moim prywatnym zdaniem ten wpływ jest znacznie mniejszy niż się zakłada. Badania trwające krótko, takie wykazujące jak zachowuje się człowiek tuż po paleniu marihuany, są dosyć obszerne. Badań trwających 10 lat jeszcze nigdy nie przeprowadzano i uważam, że są potrzebne - kończy.

Rekrutacja jest prowadzona przez internet TUTAJ. Po jej zakończeniu i wybraniu najlepszych kandydatów, jeśli nie pojawią się żadne problemy prawne, badania będą mogły ruszyć. Być może nastąpi to już latem tego roku. Więcej informacji o projekcie TUTAJ.

Najczęściej czytane w tym tygodniu

Dziś w Poznaniu

Może być bardzo niebezpiecznie. Jest ostrzeżenie IMGW również dla Poznania!
2℃
-3℃
Poziom opadów:
0 mm
Wiatr do:
17 km
Stan powietrza
PM2.5
14.10 μg/m3
Dobry
Zobacz pogodę na jutro