Reklama
Reklama

Dojście do ZCK: samowolą pieszych zajmie się policja

Na skróty na przystanek
Na skróty na przystanek

W sobotę pisaliśmy o zasiekach, które być może pomogłyby rozwiązać problem łamania przepisów przez pieszych na moście Dworcowym. Obecnie każdy chodzi tu jak chce - po jezdni, po torowisku, byle jak najszybciej dostać się na przystanek. Sprawą zajmie się policja.

W sobotę pokazywaliśmy zdjęcie umieszczone na facebookowym profilu "Chcemy skrócenia drogi na dworzec Poznań Główny" (TUTAJ). Jego pomysłodawcy ironicznie proponują stworzenie zasiek na nowych przystankach, by pasażerowie nie przechodzili do Zintegrowanego Centrum Komunikacyjnego po torowisku.

Wystarczy kilka minut, by uwiecznić kilkanaście osób skracających sobie drogę na przystanki. Zamiast wybierać przejście podziemne decydują się na przejście po jezdni i torowisku tramwajowym. - To przejście bez ruchomych schodów to jakaś paranoja jest - mówi poznaniak skracający sobie drogę. - Ja nie jestem jeszcze emerytem, ale przecież nie będę leciał pod górę i w dół trzy razy - dodaje.

I rzeczywiście w przejściu podziemnym przy nowych przystankach tramwajowych "Zintegrowane Centrum Komunikacyjne" próżno szukać ruchomych schodów. Obecnie próżno też szukać... działającej windy. Inwestor, firma TirGranit deklarował, że windy powinny działać już w ubiegłym tygodniu. Tak się jednak nie stało i windy wciąż nie zostały uruchomione.

Stowarzyszenie Inwestycje dla Poznania zwraca uwagę na jeszcze jeden kłopot. Brak oznakowania w przejściu podziemnym i tuż po wyjściu na powierzchnię. - Ja przez pół godziny poinformowałem 10-15 osób jak dojść na dworzec - mówi Arkadiusz Borkowski ze stowarzyszenia. - Nie ma żadnego oznakowania wskazującego którędy trzeba iść do tramwaju,a także którędy wyjść z przejścia podziemnego, by iść do dworca - dodaje.

Samym skracaniem sobie drogi przez pieszych na moście Dworcowym w tym tygodniu ma się zająć policja. - Trzeba się tym problemem zająć ponieważ nie jest to kwestia tylko tego, że ktoś przechodzi i popełnia wykroczenie - mówi mł.insp. Józef Klimczewski, naczelnik poznańskiej drogówki. - Przede wszystkim jest to naruszenie zasad bezpieczeństwa, bo gdy ruszą pojazdy do potrącenia pieszego, w którym zostanie on mocno poszkodowany jest bardzo blisko - dodaje. - "Pały" jak będą to się ucieknie - podsumowuje jeden z "odważnych" pieszych.

Najczęściej czytane w tym tygodniu

Dziś w Poznaniu

4℃
-2℃
Poziom opadów:
0 mm
Wiatr do:
14 km
Stan powietrza
PM2.5
11.50 μg/m3
Bardzo dobry
Zobacz pogodę na jutro