Ostrzelano autobus MPK: z wiatrówki
W czwartek w godzinach popołudniowych niezidentyfikowany "snajper" ostrzelał autobus MPK linii nr 95 stojący na pętli Ogrody. Nikomu nic się nie stało, ale do wymiany są dwie szyby w pojeździe. To kolejny taki przypadek w Poznaniu.
Do zdarzenia doszło około godziny 16.00w czwartek na pętli Ogrody. - Kierowca przebywający w autobusie usłyszał huk. Zobaczył uszkodzoną szybę. Po około 10 minutach sytuacja się powtórzyła i uszkodzona była już druga szyba - tłumaczy Iwona Gajdzińska, rzeczniczka MPK Poznań.
Autobus linii nr 95 był pusty, oczekiwał na pętli na wyruszenie w trasę. - Oczywiście został wycofany do zajezdni, a w jego miejsce podstawiono inny pojazd. Teraz trzeba będzie wymienić uszkodzone szyby. Na szczęście nikomu nic się nie stało - dodaje Gajdzińska.
Gajdzińska zaznacza, że nie jest to pierwszy taki przypadek w mieście. - Jakieś dwa lata temu mieliśmy podobną sytuację w centrum miasta. Do autobusu komunikacji miejskiej poruszającego się przy placu Wolności strzelano z okna pobliskiego hotelu - mówi. Później okazało się, że to mieszkańcy Warszawy przyjechali do Poznania na targi przemysłu drzewnego i pod wpływem alkoholu strzelali do ruchomego celu, jakim był autobus.
- Z wiatrówki strzelano również do naszego tramwaju na trasie PST. Niestety od kiedy dostęp do tego typu broni jest łatwy, mamy takie sytuacje. Zamiast ustawiać sobie puszki na polu właściciele wiatrówek wybierają ruchome cele w postaci pojazdów komunikacji miejskiej - kończy.
Policja zajęła się sprawą ostrzelania autobusu przez nieznanego sprawcę. - Obecnie nie mamy jeszcze podejrzanych w związku z incydentem - mówi Iwona Liszczyńska z biura prasowego wielkopolskiej policji.
Najpopularniejsze komentarze