Porażki Startu i Unii w ekstralidze oraz spadek ŻKS Ostrovia do II ligi
Porażki Lechma Startu Gniezno i Fogo Unii Leszno w ekstralidze, spadek ŻKS Litex MDM Polcopper Ostrovia i Kolejarza Rawag Rawicz - tak minął żużlowy weekend z udziałem zespołów z Wielkopolski.
Oczy kibiców "czarnego sportu" w Wielkopolsce zwrócone były na stadion imienia Alfreda Smoczyka w Lesznie gdzie miejscowa Unia podejmowała Unię Tarnów. Stawką spotkania było miejsce w fazie play-off najsilniejszej ligi na świecie. Początkowo inicjatywa należała do zespołu gości, ale Kenneth Bjerre oraz Grzegorz Zengota wygrali siódmy bieg 5:1 i Unia Leszno wyszła na prowadzenie 22:20.
Leszczynianie prowadzili również przed ostatnim biegiem 43:41 i o wyniku spotkania miał zadecydować ostatni wyścig. Bieg lepiej rozpoczęli goście, ale po chwili był remis. Jednak Maciej Janowski i Janusz Kołodziej na prostej pojechali znakomicie i dowieźli do mety podwójnego zwycięstwa, które zapewniło rywalom zwycięstwo 46:44.
Unia Leszno, aby awansować do fazy play-off musi wygrać ostatnie dwa spotkania i liczyć na porażki rywali. - Na pewno broni nie składamy. Będziemy walczyć do końca. Zostały przed nami jeszcze dwa trudne mecze. Zrobimy wszystko, żeby pojechać w nich jak najlepiej. Być może nam szczęście dopisze - mówi trener Fogo Unii Leszno, Roman Jankowski.
Fogo Unia Leszno - Unia Tarnów 44:46
NCD: Janusz Kołodziej (Unia Tarnów) - 59,66 s. (w 4. wyścigu)
Sędzia: Ryszard Bryła
Komisarz toru: Aleksander Janas
Widzów: około 8 tys.
Zawodnicy startowali według I zestawu.
Unia Tarnów - 46
1. Maciej Janowski 10 (0,2,3,2,3)
2. Leon Madsen 8 (3,0,0,3,2)
3. Artiom Łaguta 6 (3,2,0,1)
4. Martin Vaculik 3+1 (0,1*,1,1,0)
5. Janusz Kołodziej 12+1 (3,1,3,3,2*)
6. Kacper Gomólski 5+1 (3,0,1,1*)
7. Edward Mazur 2+1 (2*,0,-)
Fogo Unia Leszno - 44
9. Kenneth Bjerre 9 (t,3,3,0,3)
10. Grzegorz Zengota 5+3 (1*,2*,2*,0)
11. Fredrik Lindgren 7 (2,1,0,3,1)
12. Damian Baliński 8+1 (1*,3,2,2,-)
13. Przemysław Pawlicki 8+1 (1*,3,2,2,0)
14. Marcin Nowak 1 (1,0,0)
15. Piotr Pawlicki 6+1 (2,w,2,1*,1)
Bieg po biegu:
1. (61,13) Madsen, Pi.Pawlicki, Zengota, Janowski (Bjerre - t) 3:3
2. (61,59) Gomólski, Mazur, Nowak, Pi.Pawlicki (w) 1:5 (4:8)
3. (60,71) Łaguta, Lindgren, Baliński, Vaculik 3:3 (7:11)
4. (59,66) Kołodziej, Pi.Pawlicki, Prz.Pawlicki, Mazur 3:3 (10:14)
5. (61,34) Baliński, Janowski, Lindgren, Madsen 4:2 (14:16)
6. (60,78) Prz.Pawlicki, Łaguta, Vaculik, Nowak 3:3 (17:19)
7. (60,69) Bjerre, Zengota, Kołodziej, Gomólski 5:1 (22:20)
8. (61,52) Janowski, Prz.Pawlicki, Pi.Pawlicki, Madsen 3:3 (25:23)
9. (60,85) Bjerre, Zengota, Vaculik, Łaguta 5:1 (30:24)
10. (60,79) Kołodziej, Baliński, Gomólski, Lindgren 2:4 (32:28)
11. (60,98) Madsen, Prz.Pawlicki, Łaguta, Zengota 2:4 (34:32)
12. (61,63) Lindgren, Janowski, Gomólski, Nowak 3:3 (37:35)
13. (60,62) Kołodziej, Baliński, Vaculik, Bjerre 2:4 (39:39)
14. (61,00) Bjerre, Madsen, Lindgren, Vaculik 4:2 (43:41)
15. (61,63) Janowski, Kołodziej, Pi.Pawlicki, Prz.Pawlicki 1:5 (44:46)
Natomiast pewny już spadku do I ligi zespół Lechma Startu Gniezno został rozgromiony przez Falubaz Zielona Góra 24:66. - To był ciężki mecz. Gospodarze w porównaniu do nas są prawie poza zasięgiem, a dodatkowo w moim najlepszym silniku rozwaliło się sprzęgło. Musiałem się męczyć na tym słabszym - mówi Oskar Fajfer z Lechma Startu Gniezno.
Stelmet Falubaz Zielona Góra - Lechma Start Gniezno 66:24
NCD: Piotr Protasiewicz (Stelmet Falubaz Zielona Góra) - 59,37 s. (w 3. wyścigu)
Sędzia: Jerzy Najwer
Komisarz toru: Jacek Krzyżaniak
Widzów: 10000 osób
Zawodnicy startowali według I zestawu.
Lechma Start Gniezno - 24
1. Sebastian Ułamek - 6+1 (3,0,2,1*,-)
2. Damian Adamczak - 1 (0,1,0,-,0,d)
3. Davey Watt - 5 (2,2,1,d)
4. Filip Sitera - 0 (0,d,0,-,0)
5. Bjarne Pedersen - 7 (2,2,1,1,1,-)
6. Oskar Fajfer - 4 (w,0,2,1,1)
7. Adrian Gała - 1 (1,d,0)
Stelmet Falubaz Zielona Góra - 66
9. Jarosław Hampel - 9+2 (1*,3,3,2*,-)
10. Jonas Davidsson - 11+1 (2,1,2*,3,3)
11. Piotr Protasiewicz - 11+1 (3,2*,3,3,-)
12. Krzysztof Jabłoński - 11+2 (1,3,2*,3,2*)
13. Mikkel Bech Jensen - 5+1 (1,1,1,2*)
14. Alex Zgardziński - 7+2 (2*,3,0,2*)
15. Patryk Dudek - 12 (3,3,3,3)
Bieg po biegu:
1. (59,78) Ułamek, Davidsson, Hampel, Adamczak 3:3
2. (59,91) Dudek, Zgardziński, Gała, Fajfer (w/u) 5:1 (8:4)
3. (59,37) Protasiewicz, Watt, Jabłoński, Sitera 4:2 (12:6)
4. (59,41) Dudek, Pedersen, Jensen, Gała (d4) 4:2 (16:8)
5. (60,50) Jabłoński, Protasiewicz, Adamczak, Ułamek 5:1 (21:9)
6. (60,72) Zgardziński, Watt, Jensen, Sitera (d4) 4:2 (25:11)
7. (59,94) Hampel, Pedersen, Davidsson, Fajfer 4:2 (29:13)
8. (60,81) Dudek, Ułamek, Jensen, Adamczak 4:2 (33:15)
9. (60,00) Hampel, Davidsson, Watt, Sitera 5:1 (38:16)
10. (59,91) Protasiewicz, Jabłoński, Pedersen, Gała 5:1 (43:17)
11. (60,50) Davidsson, Jensen, Pedersen, Watt (d4) 5:1 (48:18)
12. (60,72) Protasiewicz, Fajfer, Ułamek, Zgardziński 3:3 (51:21)
13. (60,72) Jabłoński, Hampel, Pedersen, Adamczak 5:1 (56:22)
14. (61,09) Davidsson, Zgardziński, Fajfer, Adamczak (d4) 5:1 (61:23)
15. (60,44) Dudek, Jabłoński, Fajfer, Sitera 5:1 (66:24)
Dużo emocji dostarczyło spotkanie na zapleczu Enea Ekstraligi, w którym zespół ŻKS Litex MDM Polcopper Ostrovia Ostrów Wielkopolski podejmował GKM Grudziądz. Ostrowianie musieli wygrać mecz za 3 punkty, aby się utrzymać w I lidze. Niestety zwycięstwo 49:41 było zbyt niskie i punkt bonusowy został zapisany na koncie rywali. W nowym sezonie w II lidze występować będzie również Kolejarz Rawag Rawicz, który był autsajderem rozgrywek.
