Chwiałka: więcej kradzieży rowerów nie będzie? Zamontowano klatki

Na początku czerwca opisywaliśmy zdarzenie, do którego doszło przed poznańską Chwiałką. Miała tu miejsce kolejna kradzież jednośladu. POSiR postanowił walczyć ze złodziejami... montując tu specjalne klatki.
4 czerwca, na prośbę naszego czytelnika, pisaliśmy o kradzieży jego roweru sprzed poznańskiej Chwiałki. Jednoślad był odpowiednio zabezpieczony i umieszczony na parkingu rowerowym pod okiem kamery monitoringu. Nie uchroniło go to jednak przed kradzieżą. Jak się okazało - był to kolejny "popis" złodziei w tym miejscu.
Poznańskie Ośrodki Sportu i Rekreacji postanowiły działać, by uniknąć takich sytuacji w przyszłości. - Zdajemy sobie sprawę, że część osób, która korzysta z pływalni, czy też innych obiektów na Chwiałce przyjeżdża do nas rowerami - mówi Zbigniew Madoński, dyrektor POSiR. - Dlatego też postanowiliśmy stworzyć dodatkowe zabezpieczenia, które znacznie ograniczą groźbę kradzieży jednośladu - dodaje.
Przy wejściu do budynku Chwiałki, a także na pływalni letniej pojawiły się specjalne klatki na rowery. Są zamykane na klucz. Na ogrodzonym klatką niewielkim terenie znajdują się stojaki, do których bez problemów można przypiąć jednoślad. - Klucze od klatek znajdują się w recepcji oraz w punkcie sprawdzania biletów - wyjaśnia Stanisław Hoffa, kierownik Chwiałki.
Dodatkowym sposobem na złodziei są mocowania, które można wypożyczyć w recepcji Chwiałki.