UAM: przetną największy meteoryt w Polsce

Prawdopodobnie w lutym lub marcu przecięty zostanie największy polski meteoryt znaleziony na poznańskim Morasku. To niezbędne, by przeprowadzić badania. Operacja ma kosztować około 30 tysięcy złotych.

Meteoryt znaleziony na poznańskim Morasku jest największym okazem w Polsce. Do piątego października 2012 roku spoczywał na głębokości około 2,5 metra pod ziemią. Meteoryt znaleźli badacze z Opola - Łukasz Smuła oraz Magdalena Skirzewska. Wśród badaczy okazu jest m.in. profesor Andrzej Muszyński z UAM.

Wydobycie meteorytu z ziemi (znajdował się w okolicach ulicy Meteorytowej) trwało trzy dni i wymagało specjalistycznego sprzętu. Sam koszt wydobycia to 8 tysięcy złotych, ale całe przygotowanie akcji, wykonanie badań meteorytu i wszystkich innych niezbędnych działań to już koszt miliona złotych.

Meteoryt ma prawdopodobnie 5 tysięcy lat. W chwili wydobycia znajdowała się na nim cienka warstwa rdzy. Okaz zaprezentowano ostatniego dnia października, a na początku listopada rozpoczęto jego czyszczenie. Szacuje się, że w wyniku oczyszczania meteoryt stracił około 20 kilogramów wagi. Podczas oficjalne ważenia ustalono, że jego waga to 261 kilogramów. Co ciekawe, naukowcy będą badać nie tylko sam meteoryt, ale również minerały, które z niego usunięto w wyniku czyszczenia.

Aby dogłębnie zbadać meteoryt, trzeba go przeciąć. - Jest wysoce prawdopodobne, że przecięcie meteorytu i jego zabezpieczenie odbędzie się w lutym lub marcu - mówi Dominika Narożna, rzeczniczka Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza. - Koszt operacji to około 30 tysięcy złotych, ale mówimy tylko o przecięciu. Wykonanie badań i analiz to już kolejne koszty - dodaje.

Narożna wyjaśnia, że profesor Muszyński będzie się starać o grant na prowadzenie badań nad meteorytem. - Wszystko zależy od tego, jakie zapadną decyzje co do przyszłości tego znaleziska - kończy.

Do tej porty największym meteorytem w Polsce był znaleziony w 2006 roku również na Morasku ponad 160-kilogramowy okaz.