Reklama
Reklama

Fontanna Wolności jak ściana wspinaczkowa

Nowa fontanna na placu Wolności oficjalnie zaczęła działać w dzień dziecka. Podczas EURO 2012 służyła m.in. jako parkiet taneczny. Jak się okazuje, niektórzy wykorzystują ją jako... ścianę wspinaczkową.

Oficjalne uruchomienie Fontanny Wolności nastąpiło 1 czerwca. Wodotrysk ma 9 metrów wysokości i jest umieszczony w 21-metrowej żelbetowej cembrowinie. Przez cembrowinę przerzucona została kładka, na której każdy chętny może usiąść i poczuć się jak we wnętrzu wodospadu.

Niektórzy poznaniacy wykorzystują fontannę w nietypowy sposób. Podczas EURO 2012, gdy na placu Wolności funkcjonowała Strefa Kibica, wiele osób tańczyło w cembrowinie jak na parkiecie. A to nie koniec. W ostatnich dniach młodzi ludzie zaczęli traktować fontannę jak ścianę wspinaczkową.

- Mamy okres wakacyjny, a co za tym idzie dużo młodzieży pozostaje w mieście, nie wiedząc co zrobić z energia i brakiem zajęcia, wymyślają coś takiego - pisze Marcin Terla.

- Niestety, ale nie jesteśmy w stanie non stop pilnować tego, czy na kładkach, czy w cembrowinie wszyscy właściwie się zachowują - mówi Kazimierz Skałecki z Zarządu Dróg Miejskich. - Mamy stawiać płotki, czy zakładać siatkę na fontannę? Chętni i tak znajdą sposób, by bariery ominąć. Poza tym fontanna z założenia miała być miejscem otwartym, a nie grodzonym zabezpieczeniami. Apelujemy do wszystkich o rozwagę. Uczulamy, by reagować i informować strażników miejskich, gdy zobaczymy, że po konstrukcji ktoś się wspina. To niebezpieczne.

Skałecki zwraca uwagę, że fontanna na placu Wolności nie jest jedynym wodotryskiem, którym "interesują się" poznaniacy i turyści. - Na Starym Rynku jest podobnie. Ludzie wchodzą do fontann, a także na figury w nich umieszczone. Zawsze jest ryzyko, że komuś coś się stanie. Niestety, ale tylko od ludzi zależy, czy chcą ryzykować swoim zdrowiem - kończy.

Najczęściej czytane w tym tygodniu

Dziś w Poznaniu

4℃
1℃
Poziom opadów:
0.4 mm
Wiatr do:
14 km
Stan powietrza
PM2.5
12.40 μg/m3
Bardzo dobry
Zobacz pogodę na jutro