Kradzież psa z ogródka: Franię odnaleziono!
27 kwietnia informowaliśmy na naszym portalu o bardzo nietypowej kradzieży. Z przydomowego ogródka na Górczynie skradziono 9-miesięczną suczkę rasy Jack Russell Terrier. Pies jest już u właścicieli!
Frania, bo tak wabi się 9-miesięczny piesek, znajdowała się na terenie przydomowego ogródka. - Wycięto dziurę w ogrodzeniu, za którym przebywała - tłumaczył nam Artur Chabera, właściciel Frani. - Mały pies z dużym serduszkiem, który ufał każdemu nieznajomemu - to ją zgubiło. Kierowana swoją niepohamowaną ciekawością pewnie sama wpadła w łapy porywacza.
Na portalu opisaliśmy charakterystyczne znaki Frani. - To mała suczka z krótkim ogonkiem, czarno-brązową łatką na lewym oku, czarnymi cętkami i pooperacyjną blizną na brzuszku.
Właściciele wyznaczyli nagrodę pieniężną za pomoc w odnalezieniu psa i... udało się! - Udało nam się odzyskać psa. Jeszcze raz dziękuję za ogłoszenie, to one, nie policja sprawiły, że Frania jest znowu z nami - napisał do nas w piątek wieczorem Artur Chabera. - Frania została rozpoznana przez nową właścicielkę - młodą kobietę, która dostała ją w prezencie... Jak dowiedzieliśmy się, nasz piesek został przehandlowany na podpoznańskiej giełdzie samochodowej. Owa Pani, skontaktowała się z nami dzięki ogłoszeniom. Odkryła, że jej pies odpowiada w 100% opisowi naszej zguby. Jakie było nasze zaskoczenie, kiedy ją do nas przyprowadziła! Powoli zaczynaliśmy tracić nadzieję, że Frania do nas wróci, a tu taka niespodzianka.
Oby wszystkie takie historie miały szczęśliwe zakończenie!