Uniwersytet Przyrodniczy ma nowy budynek
We wtorek oficjalnie otwarto nowy budynek Uniwersytetu Przyrodniczego. Kosztował ponad 26 milionów złotych i powstawał przez dwa lata przy ulicy Dojazd. W Biocentrum będą się uczyć m.in. biofizycy i studenci rolnictwa.
Ponad 7,5 tysiąca metrów kwadratowych powierzchni do dyspozycji studentów - wszystko w nowoczesnym Biocentrum Uniwersytetu Przyrodniczego. Będą się tutaj uczyć studenci wydziałów rolnictwa, bioinżynierii, biofizyki i agroinżynierii.
- To nowe miejsce, nowa jakość pracy - tłumaczy prof. dr hab. Grzegorz Skrzypczak, rektor UP. - Nowoczesne wyposażenie laboratoriów pod względem m.in. wygody pracy, ale też zaplecze badawcze - wymienia plusy nowego budynku rektor.
A to nie koniec. W obiekcie znalazły się sale, z których w tym samym czasie może korzystać ponad 4 tysiące studentów, a także szklarnie i nowoczesna aula na 400 osób. - Jest świetnie przygotowana akustycznie. Ma mobilną ścianę, która pozwala na podzielenie pomieszczenia na dwie mniejsze aule - tłumaczy Jerzy Lorych, rzecznik UP.
Obiekt postawiła firma SKANSKA. - Nowoczesne materiały, nowoczesna technologia, dużo szkła, a także dużo nowoczesnych instalacji, które może nie są widoczne, ale muszą funkcjonować - zauważa Rafał Jaworowicz, dyrektor oddziału SKANSKA.
W nowoczesnym obiekcie studenci będą pracować nad nowymi odmianami roślin, a także będą się uczyć o żywności modyfikowanej genetycznie.
Koszt budowy zamknął się w ponad 26 milionach złotych. 18 milionów pochodziło z dotacji unijnej. To jedna z największych inwestycji uczelni w ostatnich latach.