Wielki Jeż pójdzie w korowodzie Św. Marcina!
W środę na portalu pokazaliśmy wielkiego jeża, który nocą przechadzał się ulicami naszego miasta. Pytaliśmy, dlaczego pojawił się w Poznaniu. Niektórym z was udało się zgadnąć!
Stowarzyszenie O2 i jego dzieło - gigantyczny jeż - po trzymaniu nas w niepewności zdradzają po co zwierz powstał. - Myślicie, że głównym punktem obchodów imienin ulicy Święty Marcin są rogale i Marcin na koniu? Może tak było do tej pory. Jednak od tego roku wszystko ulegnie zmianie. Centralnym punktem tegorocznej parady Świętomarcińskiej będzie... Jeż - informują.
Nie Święty Marcin i jego towarzysze, a właśnie jeż będzie główną atrakcją piątkowych obchodów najsłynniejszej poznańskiej ulicy. Jak zapewniają pomysłodawcy, mimo sporych rozmiarów jeż jest bardzo przyjazny.
Skąd pomysł na to, by właśnie jeż pojawił się w korowodzie? - Przecież Św. Marcin jest także symbolem dzieci - wyjaśnia Kuba Kapral z O2. - A dzieciom z jesienią kojarzą się żołędziowe ludki, czy jeże. Już w najbliższy piątek każdy z nas symbolicznie będzie mógł powrócić do czasów dzieciństwa - kończy.
Poznański jeż jest częścią Jesiennej Gwardii, którą zobaczymy w całości podczas parady już w piątek.
Tak podróżował jeż po poznańskich ulicach:
Tak jeża przygotowywano: