Trasa na Franowo: zatrzyma nas tylko nagła zima

Prace przy budowie trasy tramwajowej na Franowo idą pełną parą. Są drobne opóźnienia, ale nie stanowią one zagrożenia dla ostatecznego terminu oddania inwestycji.

Właśnie wizytuję budowę po kilku dniach nieobecności - mówi Gerard Masłowski, kierownik projektu "Budowa trasy tramwajowej os. Lecha - Franowo" z Infrastruktury Euro Poznań 2012. Muszę przyznać, że jestem bardzo zadowolony. Prace posuwają się do przodu sprawnie, ale jak to bywa w budownictwie mamy też drobne opóźnienia.

Jak zapewnia Masłowski, są to raczej "poślizgi" niż opóźnienia i nie powinny one wpłynąć na ostateczny termin oddania trasy - czyli jeszcze przed Euro 2012.

Do końca listopada będziemy wykonywać prace związane z wylewaniem betonu i w związku z tym potrzebna jest nam dodatnia temperatura - wyjaśnia. Nawet jeśli temperatura spadnie do -5 stopni Celsjusza to sobie poradzimy. Jeśli jednak będzie zimniej, będziemy mieć problem - zauważa.

Od grudnia pracownicy mają wejść do tunelu, by spokojnie w czasie zimy go wykończyć. Będziemy tam układać tory i prowadzić inne konieczne prace - mówi.

Jak wygląda sytuacja na budowie wiaduktu Chartowo? Na budowie pojawiły się pierwsze elementy konstrukcyjne. Roboty nie kolidują tu z ruchem samochodów, czy innymi utrudnieniami, dlatego pracownicy mogą budować sprawnie. Mimo to myślę, że jeśli pojedziemy wiaduktem w listopadzie to będzie dobrze - zauważa. Nie chcę mówić, że będziemy mieć opóźnienie, bo możliwe, że wszystko uda się skończyć w zaplanowanym czasie [do końca października - przyp.red.], ale możliwe jest również to, że opóźnienie wystąpi - kończy.

Przypomnijmy, że trasa na Franowo będzie mieć 2,5 kilometra długości, z czego 1200 metrów znajdzie się w tunelu. Połączy pętlę na os. Lecha z zajezdnią Franowo. Na trasie pojawią się następujące przystanki: os. Lecha, ul. Piaśnicka, ul. Kurlandzka, Centrum Handlowe M1, ul. Szwajcarska i pętla Franowo.

Wykonawcą trasy tramwajowej na Franowo jest konsorcjum niemieckiej firmy Bilfinger oraz krakowskiego Zakładu Urządzeń Energetycznych. Koszt robót budowlanych to blisko 225 milionów złotych. Ponad 108 milionów na tę inwestycję wyłożyła Unia Europejska.