Reklama

Gwałt w prosektorium: jest drugi akt oskarżenia

Prokuratura skierowała akt oskarżenia przeciw drugiemu ze sprawców bestialskiego gwałtu kobiety w prosektorium szpitala przy ul. Szwajcarskiej. Radosław K. przez ponad 4 lata ukrywał się w Anglii. Obecnie zrzuca winę na drugiego z oskarżonych, Konrada K. Mówi, że tylko się przyglądał.

Jak informuje dziennik "Polska Głos Wielkopolski", prokurator nie mają wątpliwości co do winy Radosława K. Tymczasem on sam nie przyznaje się dziś do zabroni. Mówi, że tylko się przyglądał torturom, "być może kopnął kobietę raz czy drugi", ale już dobrze tego nie pamięta. Swoją winę zrzuca na Konrada K.

W 2006 r. dwóch mężczyzn wielokrotnie zgwałciło, biło i przypalało ogniem 34-letnią kobietę zaciągniętą przez siebie do prosektorium. Pokazywali jej zwłoki innych osób i grozili śmiercią. Po kilku godzinach znęcania się, porzucili ją w stanie agonalnym w krzakach koło szpitala.

Radosław K. został namierzony w zeszłym roku przez poznańskich śledczych w Manchesterze i zatrzymany przez miejscową policję. Drugiego z oskarżonych, Konrada K., policja ujęła zaraz po dokonaniu zbrodni w 2006 r., podczas Radosławowi K. udało się ukryć w Anglii. Konrad K. odsiaduje już 10-letni wyrok. Radosławowi K. grozi do 15 lat więzienia.

Najczęściej czytane w tym tygodniu

Dziś w Poznaniu

15℃
9℃
Poziom opadów:
0 mm
Wiatr do:
25 km
Stan powietrza
PM2.5
8.45 μg/m3
Bardzo dobry
Zobacz pogodę na jutro