Bloger z Mosiny skazany za krytykę lokalnych władz
Łukasz Kasprowicz, dziennikarz z "Faktów Mosińsko-Puszczykowskich", we wtorek został skazany za krytyczne publikacje o burmistrz Mosiny. Zamieszczał je na swoim blogu.
Jak informuje portal prawniczy lex.pl Łukasz Kasprowicz we wtorek usłyszał wyrok w sprawie krytycznych publikacji na temat burmistrz Mosiny. Oprócz tego, że Kasprowicz pracuje w lokalnej gazecie, prowadzi swojego bloga - mosina.blox.pl. Wielokrotnie na jego łamach publikował teksty, w których krytykował poczynania burmistrz Mosiny - Zofii Springer.
Springer po przeczytaniu kilku tekstów na blogu dziennikarza postanowiła skierować do sądu prywatny akt oskarżenia przeciw mężczyźnie. Powołała się w nim na artykuł 212 kodeksu karnego (pomówienie).
Poznański Sąd Rejonowy uznał Kasprowicza winnym i zasądził mu 10 miesięcy ograniczenia wolności, 300 godzin prac społecznych, a także zakaz wykonywania zawodu dziennikarza przez rok. Dodatkowo dziennikarz musi wpłacić 500 złotych na rzecz PCK, opublikować przeprosiny w "Głosie Wielkopolskim" i zapłacić koszty procesu.
Chętnie zapoznałbym się z całym materiałem dowodowym - mówi Witold Kundzewicz, szef portalu epoznan.pl. Po pobieżnej analizie kilku tekstów na blogu Pana Kasprowicza nie sposób nazwać wyroku sądu inaczej niż bulwersujący. Ten wyrok to bardzo zła informacja dla mediów lokalnych. Lokalni dziennikarze, czy także lokalni blogerzy to często jedyne osoby rozliczające lokalne władze - dodaje. Bezpodstawne ograniczanie ich prawa do krytyki to osłabianie demokracji. Przy okazji warto przypomnieć, że "mocniejsze" komentarze, praktycznie bezkarnie zamieszczał w internecie Pan Milewicz z naszego magistratu. Robił to nie na swoim blogu, a w formie anonimowych komentarzy na portalach informacyjnych. Nie robił tego także jako niezależny dziennikarz, ale jako osoba odpowiadająca za wizerunek miasta. Wówczas sprawą nie zajął się sąd, a Milewicz nie został pozbawiony swojego stanowiska - kończy.
"Bulwersującą" sprawę nazywają również specjaliści z Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka, na których powołuje się lex.pl. Zauważają oni, że Kasprowicz nie wkraczał w życie prywatne burmistrz Mosiny, a także powoływał się wyłącznie na zdarzenia faktyczne. Na blogu prezentował wyłącznie swoją opinię. Podkreślono też, na mosina.blox.pl poruszane są tematy ważne dla lokalnej społeczności.
Wyrok jaki usłyszał Kasprowicz może być, zdaniem specjalistów, "sygnałem ostrzegawczym" dla lokalnych dziennikarzy i blogerów. Szczególnie aspekt zakazu wykonywania zawodu.
Najpopularniejsze komentarze