Reklama
Reklama

MPK kupuje własne minibusy

Koncert zespołu sprzed lat w Blue Note, fot. Wikipedia
Koncert zespołu sprzed lat w Blue Note, fot. Wikipedia

Minibusy zostają na stałe w poznańskiej komunikacji miejskiej. Pojazdy warszawskiej firmy sprawdziły się na linii 121. Teraz drobne mini i nieco większe midibusy, w miejsce wysłużonych Neoplanów, kupuje poznańskie MPK. Dostało już na nie 16 mln zł z funduszy unijnych.

Minibusy linii 121 z petli Połabska na Wilczy Młyn zostały wprowadzone na próbę na początku września. Zarząd Transportu Miejskiego twierdzi, że się sprawdziły. - Wprawdzie nie ma w nich bardzo dużej ilości pasażerów, ale nowe linie zawsze przyjmują się przez kilka miesięcy. Linia 121 zostanie utrzymana - mówi Rafał Kupś, z-ca dyrektora ZTM. Według jego zapowiedzi, trasa minibusów do Wilczego Młyna nie będzie już przedłużana. Być może jednak, po konsultacjach z mieszkańcami, dojdzie do drobnych korekt w jej przebiegu.

ZTM przygotowuje nowy przetarg na obsługę trasy 121. Niewykluczone, że ponownie wygra go warszawska firma Warbus, bo MPK o własne dwa minibusiki wzbogaci się dopiero w sierpniu lub wrześniu br. Producenci złożą oferty na ich dostarczenie jeszcze w styczniu. - To kolejny przetarg, który ogłosiliśmy - mówi Wojciech Tulibacki, prezes MPK. - Wyniknął z przyznania nam dofinansowania z wojewódzkiego funduszu ze środków unijnych, który daje nam możliwość zakupu 28 autobusów. W tym są dwa mini, czyli małe autobusiki, i 26 midi, czyli o długości koło 9 metrów. - wyjaśnia. MPK chce wydać na nowe pojazdy do 20,5 mln zł, z czego 85 procent, czyli wykłada Unia Europejska. 26 nowych midibusów zastąpi najkrótsze Neoplany, kupione przez MPK w 1997 r.

Linii obsługiwanych przez małe minibusy może być w Poznaniu wkrótce więcej. Tak jak 121, będą łączyć mniejsze i słabo skomunikowane osiedla z najbliższymi pętlami tramwajowymi. - W pierwszej kolejności byłyby to os. Literackie i Strzeszyn - mówi Rafał Kupś. Zastrzega przy tym, że poprzedzą to dokładne analizy - Musimy sprawdzić, ile osób by chciało z tych busów skorzystać. Chodzi o dosyć rozproszone osiedla. ZTM tworzy komunikację zbiorową. Nie może więc tworzyć nowej linii specjalnie dla dwóch, trzech osób - wyjaśnia.

Prezes MPK widzi zapotrzebowanie na minibusy w Poznaniu, dodając jednak, że jest ono zróżnicowane: - Gdy mamy szczyt poranny, jest zapotrzebowanie nawet na autobusy 18-metrowe. Poza tym szczytem i w godzinach wieczornych wystarczy, że tą linię obsługują autobusy o długości około 9 metrów - mówi Wojciech Tulibacki. - Ale też są te linie całodzienne, przede wszystkim wybiegowe, które w naszej ocenie nie muszą koniecznie kończyć swojego biegu w centrum, tylko dowozić tych ludzi z peryferii do linii bardziej obłożonych, lub do najbliższych linii tramwajowych. po to taki zakup - dodaje, wskazując na takie linie jak 121.

Czy MPK powinno inwestować w minibusy?

  • 0%
  • 0%
  • 0%
  • 0%

Najczęściej czytane w tym tygodniu

Dziś w Poznaniu

Znowu zimna noc przed nami!
19℃
5℃
Poziom opadów:
0 mm
Wiatr do:
15 km
Stan powietrza
PM2.5
20.22 μg/m3
Dobry
Zobacz pogodę na jutro