Reklama
Reklama

Kibice Wisły rozrabiali na Bułgarskiej

fot. KWP w Poznaniu
fot. KWP w Poznaniu

Blisko 2000 kibiców Wisły Kraków przyjechało do stolicy Wielkopolski na mecz z Lechem Poznań. Niestety próbowali wywołać "zadymę", a w czasie swojego pobytu obrażali mieszkańców miasta.

Przyjazd kibiców Wisły Kraków do Poznania był prawdziwym sprawdzianem dla policji i służb bezpieczeństwa Stadionu Miejskiego przed czwartkowym spotkaniem z Manchesterem City oraz zbliżającym się powoli Euro 2012. Kibice drużyny gości na Starołęce przesiedli się do specjalnie podstawionych 18 autobusów i w długiej kolumnie udali się na Bułgarską.

W tym czasie blokowano ulice miasta, aby kolumna jak najszybciej i bez postojów dotarła pod stadion. Całość nadzorował krążący helikopter, a dodatkowo przejazd kolumny był monitorowany. Niestety już w czasie przejazdu kibice Wisły nie szczędzili epitetów pod adresem mieszkańców miasta i kibiców Kolejorza.

Tuż przed końcem spotkania kibice przyjezdni zaczęli rzucać butelkami i kamieniami w sektory fanów Lecha oraz demolowali sektor (krzesełka, osłony sektora). Urażeni tym faktem poznańscy kibice wygwizdali takie zachowanie i zaczęli wykrzykiwać "wyp...". Ponadto znalazła się grupa kibiców Lecha, która ruszyła na sektor gości.

Ochroniarze w tym momencie uciekli, a chuligani bili się i potrzebna była interwencja policji. Gotowa do akcji była nawet policyjna polewaczka z armatkami wodnymi. Ilość kibiców Lecha, która zbiegała z różnych sektorów w to miejsce z każdą sekundą rosła. Najbardziej zastanawiający jest fakt, że spora liczba kibiców z II trybuny przedostała się pod sektor kibiców przyjezdnych. Ochrona stadionu nie reagowała.

Poznańscy kibice takich obrazków na swoim stadionie nie wiedzieli od kilku lat. Niestety zdarzenie to pokazało jak dużo luk jest w systemie bezpieczeństwa Stadionu Miejskiego.

Najczęściej czytane w tym tygodniu

Dziś w Poznaniu

9℃
4℃
Poziom opadów:
2.3 mm
Wiatr do:
15 km
Stan powietrza
PM2.5
19.30 μg/m3
Dobry
Zobacz pogodę na jutro