Reklama
Reklama

Wakacyjna wycieczka samochodem po Europie - o czym powinniśmy pamiętać?

Podróżowanie własnym autem to niewątpliwie wygoda. Brak limitu bagażu i postój w dowolnym momencie to tylko niektóre zalety tego rozwiązania. Jeśli jednak wybieramy się w zagraniczną podróż autem, musimy pamiętać o kilku ważnych kwestiach. Zapomnienie o nich może słono kosztować.

Jakie dokumenty trzeba mieć ze sobą przy podróżowaniu samochodem za granicę?

Każdy kierowca wie, że wsiadając za kierownicę, musi mieć ze sobą komplet dokumentów. W Polsce przy kontroli drogowej trzeba okazać prawo jazdy i dowód rejestracyjny pojazdu. Te same dokumenty (w formie tradycyjnej) trzeba zabrać, wybierając się samochodem w zagraniczną podróż.

Wyjeżdżając poza granice Polski, trzeba też mieć ze sobą papierowy dowód zawarcia ubezpieczenia OC (jeśli wyjeżdżamy poza Unię Europejską, niezbędna będzie tzw. Zielona Karta), książeczkę serwisową pojazdu.

Nieobowiązkowe warianty ubezpieczenia, o których warto pomyśleć przed wyjazdem za granicę

Planując zagraniczną podróż autem, nie warto ograniczać się tylko do tego, co jest obowiązkowe. Oczywiście każdy zakłada, że podróż przebiegnie bez przykrych niespodzianek i konieczności ponoszenia dodatkowych kosztów, np. holowania auta, ale życie lubi płatać figle. Lepiej się na taką okoliczność przygotować.

Dobrym rozwiązaniem jest assistance krótkoterminowe. To rodzaj ubezpieczenia zawieranego na krótki czas (nawet na dwa tygodnie), które chroni przed wysokimi kosztami, które zwykle trzeba ponieść w przypadku naprawy auta po awarii lub wypadku.

W ramach ubezpieczenia (w zależności od wersji i pakietu) można liczyć na auto zastępcze, holowanie, pomoc tłumacza, transport i zakwaterowanie osoby ubezpieczonej. Stawki za takie ubezpieczenie są relatywnie niskie, wynoszą kilkaset złotych. Przy planowanych całościowych kosztach podróży zwykle są przysłowiową "kroplą w morzu". Natomiast brak takowego ubezpieczenia w razie wypadku lub awarii auta może słono kosztować.

Prawo o ruchu drogowym nie jest jednolite w całej Unii Europejskiej

Każdy kraj ma własne przepisy dotyczące poruszania się po drogach pojazdów i pieszych. Z punktu widzenia turysty, który chce podróżować po Europie własnym autem, jest to pewna niedogodność. Niestety nie da się jej pominąć. Jedyne, co pozostaje, to zapoznać się z przepisami obowiązującymi w kraju pobytu oraz krajach tranzytowych.

Podobnie jak nie ujednolicono przepisów, tak nie ujednolicono wysokości mandatów za przekroczenie dopuszczalnej prędkości na drodze. Polska na tle innych europejskich krajów postrzegana jest jako kraj dość liberalny i... tani. W krajach skandynawskich nawet za nieznacznie przekroczenie dopuszczalnej maksymalnej prędkości trzeba zapłacić średnio pięć razy więcej niż w Polsce. Inne kraje europejskie nie są aż tak drogie, ale nadal karzą surowiej niż Polska.

Ciekawie na tym tle wypadają Włochy, gdzie taryfikator wyróżnia stawkę dzienną i nocną. Za szarżowanie nocą na włoskich ulicach trzeba zapłacić więcej niż za takie samo wykroczenie popełnione w dzień.

Opłaty za autostrady

Opłaty za autostrady obowiązują tylko w części krajów Unii Europejskiej. Nie oznacza to, można je rozpoznać po stojących na wjazdach na autostradę bramkach. W niektórych krajach dowodem opłaty za autostradę jest winieta. Winiety można nabyć np. na stacjach benzynowych. Niektóre kraje mają własne aplikacje mobilne do zakupu winiet elektronicznych.

Planując podróż po Europie, warto się zapoznać ze stawkami i sposobami płatności za przejazdy autostradami.

Wyposażenie samochodu

Obowiązkowe wyposażenie auta to kolejna rzecz, która może zaskoczyć w czasie podróży przez Europę.

W Polsce obowiązkowo trzeba mieć w samochodzie trójkąt ostrzegawczy i gaśnicę.

W innych krajach wygląda to bardzo różnie. Np. na Słowacji wymagana jest kamizelka odblaskowa, w Hiszpanii trzeba mieć koło zapasowe i narzędzia niezbędne do wymiany w razie potrzeby, w Grecji obowiązkowo trzeba mieć zestaw pierwszej pomocy.

Szczegółowe informacje dostępne są w internecie i warto się z nimi zapoznać. Przejechanie tranzytem z Polski do Hiszpanii może oznaczać konieczność wyposażenia auta w gaśnicę, trójkąt ostrzegawczy (lub dwa), kamizelkę odblaskową, zestaw pierwszej pomocy i kilka innych akcesoriów. Warto zarezerwować na to miejsce w bagażniku.

Uwaga: teoretycznie Konwencja Wiedeńska o ruchu drogowym zwalnia z obowiązku wyposażania auta w sprzęt wymagany poza granicami kraju. Jednak w praktyce lepiej mieć ze sobą kilka dodatkowych rzeczy, niż wdawać się w polemikę z lokalną policją. Przyjęcie mandatu oznacza bowiem konieczność zapłacenia go, odmowa wiąże się z licznymi niedogodnościami natury prawnej.

Najczęściej czytane w tym tygodniu

Dziś w Poznaniu

27℃
14℃
Poziom opadów:
0.2 mm
Wiatr do:
17 km
Stan powietrza
PM2.5
10.68 μg/m3
Bardzo dobry
Zobacz pogodę na jutro