Gniezno zaczyna liczenie strat po poniedziałkowej nawałnicy. We wtorek wciąż zamknięte drogi i szkoły. Na ulicach pojawi się wojsko
Taka ulewa zdarza się raz na dziesiątki lat.
Mieszkańcy Gniezna w poniedziałek przeżyli istny kataklizm. Opady deszczu i grady były tak intensywne, że zalały nie tylko ulice, ale też wiele budynków. Strażacy podsumowali już to, co działo się w mieście. - Nasze działania dobiegają już końca. Ostatecznie w samym Gnieźnie odnotowaliśmy po weryfikacji około 150 zdarzeń. W całym województwie było ich natomiast około 190 - mówi dyżurny wielkopolskich strażaków.
W Gnieźnie z jednego z zalanych pojazdów trzeba było ewakuować mężczyznę, który utknął pod wiaduktem na. Ulicy Pod Trzema Mostami. - Trafił pod opiekę karetki pogotowia, ale nie musiał jechać do szpitala. Nic mu nie było - dodaje.
Choć strażacy kończą obsługę zdarzeń związanych z ulewą, miasto dopiero szykuje się do szacowania strat. Wieczorem odbyło się spotkanie sztabu kryzysowego. We wtorek mieszkańcy wciąż muszą się liczyć z utrudnieniami. Jakimi?
Dopiero we wtorek prawdopodobnie otwarta zostanie zalana ulica Pod Trzema Mostami, z której obecnie wypompowywana jest woda. Zamknięte będą Zespół Szkół Ekonomicznych i Zespół Szkół Ponadpodstawowych nr 3 oraz filia Żłobka Miejskiego. Zamknięty jest też park miejski. - Stawki mocno wylały, wszystkie alejki są zalane - w związku z tym jest to niebezpieczne dla spacerowiczów. Ta sama sytuacja tyczy się cmentarzy - ich zarządcy proszą o ograniczenie wizyt do niezbędnego minimum - podaje miasto.
W ciągu kilku dni mają zostać oszacowane straty, zarówno w mieście, jak i na drogach gminnych oraz powiatowych. Wiadomo już, że w Gnieźnie będzie można zobaczyć więcej patroli policji, m.in. z komendy wojewódzkiej z Poznania. Na ulicach pojawią się też harcerze i żołnierze z Wojsk Obrony Terytorialnej.
- Uprasza się mieszkańców o szczególną ostrożność przy ponownym uruchamianiu prądu, szczególnie w miejscach, gdzie nastąpiło zalanie skrzynek elektrycznych - apelują urzędnicy.
Najpopularniejsze komentarze