Kobieta wpłaciła 33 tys. zł zaliczki na samochód. Nie ma ani pieniędzy, ani auta

Kontakt ze sprzedającym się urwał.

14 maja do policji w Ostrowie Wielkopolskim zgłosiła się 60-letnia kobieta, która złożyła zawiadomienie o przestępstwie popełnionym w internecie. Jak wynika z ustaleń, kobieta na jednym z popularnych portali internetowych z ogłoszeniami samochodów znalazła ogłoszenie o sprzedaży samochodu marki Volvo. By sprowadzić samochód z zagranicy, konieczna była wpłata zaliczki.

"Pokrzywdzona przelała na wskazane przez sprzedającego konto bankowe kwotę ponad 33 tysięcy złotych i czekała na realizację zamówienia. Pozostała kwota miała być przekazana po otrzymaniu auta. Niestety po upływie umówionego czasu okazało się, że samochód nie został dostarczony pod dom zgłaszającej tak, jak obiecywał sprzedający. Pokrzywdzona do chwili obecnej nie może się z nim skontaktować, ani odzyskać wpłaconej zaliczki" - relacjonuje podkom. Małgorzata Michaś, oficer prasowy policji w Ostrowie Wielkopolskim.

"Aktualnie policjanci prowadzą czynności zmierzające do wykrycia sprawcy tego przestępstwa. Za oszustwo grozi kara pozbawienia wolności od 6 miesięcy do 8 lat"- dodała.

Policjanci apelują o rozwagę i zachowanie ostrożności.