Reklama

Wiadomo, jak będzie wyglądać nowy poznański pomnik. Podczas badań terenu, na którym stanie, odsłonięto szczelinę przeciwlotniczą

fot. PIM
fot. PIM

Obecnie trwają prace archeologiczne.

Już w kwietniu informowaliśmy, że w parku Marcinkowskiego ogrodzono fragment terenu i prowadzone są na nim jakieś prace. Jak nam wyjaśnił Zarząd Zieleni Miejskiej, to przygotowania do postawienia Pomnika Wypędzonych Wielkopolan w czasie II Wojny Światowej, a inwestycję prowadzą Poznańskie Inwestycje Miejskie.

Studiujesz? Chcesz poznać pracę dla miasta? Letnie, płatne staże studenckie w Urzędzie Miasta Poznania Do 18 czerwca br. aplikuj na www.poznan.pl/mim/staz/
REKLAMA

W kwietniu Maja Chłopocka z PIM wyjaśniała nam, że trwa oczekiwanie na wydanie pozwolenia na budowę. Dokument już uzyskano. - Obecnie jesteśmy na etapie prac archeologicznych poprzedzających roboty budowlane. Konieczność przeprowadzenia badań wynika z przeszłości tego miejsca, które podlega ochronie konserwatorskiej. Przed laty były tu fortyfikacje i cmentarz. Równolegle trwają prace nad samym pomnikiem, wybrana pracownia przygotowuje płaskorzeźbę, która finalnie zostanie zamontowana na cokole planowanym w miejscu sprawdzanym przez archeologów - mówi Tomasz Płóciniczak, wiceprezes spółki Poznańskie Inwestycje Miejskie.

Pomnik stanie u zbiegu ulic Powstańców Wielkopolskich i Towarowej. W trakcie prac archeologicznych odsłonięto szczelinę przeciwlotniczą, która powstała prawdopodobnie w 1944 roku. - Wykonana została na rozkaz niemiecki, najpewniej przez polskich więźniów. Cała konstrukcja jest żelbetowa, co nieco wyróżnia ją na tle starszych szczelin w Poznaniu. Większość wykonywana była z cegły, a strop robiony był z żelbetu. Konstrukcję w parku Marcinkowskiego zdążono jeszcze pokryć warstwą zabezpieczającą przed wilgocią. Szczelina zachowała się w dobrym stanie, wypełniona była ziemią, która została wybrana podczas prac archeologicznych. Po sporządzeniu dokumentacji fotograficznej i opisowej, szczelina zostanie ponownie zasypana - podają PIM.

Na terenie znaleziono też pozostałości wskazujące na to, że znajdował się tutaj cmentarz, co nie jest dla archeologów zaskoczeniem. Odnaleziono tu metalowe uchwyty trumien i skrawki ubrań. - Znaleźli także monetę boratynkę z XVII wieku, a także niemieckie feningi. Archeolodzy zbadają jeszcze jeden fragment placu budowy, w miejscu którego powstanie ścieżka prowadząca do pomnika.

Wiadomo już, jak będzie wyglądać pomnik. - Zostanie wykonany na podstawie zwycięskiej propozycji konkursowej pracowni Karola Badyny. W pracy doceniono interesujące zorganizowanie przestrzeni i uwzględnienie oczekiwań artykułowanych przez świadków wypędzeń. Pomnik będzie przedstawiać sylwetki ludzi w różnym wieku, stłoczonych na małym obszarze. Płaskorzeźba będzie zawieszona na betonowym cokole. Jak wyjaśniał opis pracy konkursowej, pomnik wypędzonych Wielkopolan to próba pokazania dwóch zjawisk: stanu psychicznego osób, które w jednej chwili muszą opuścić swój dom, a także koszmaru i przerażającego faktu wypędzenia i umieszczania ludzi w zatłoczonych wagonach towarowych. Teren wokół pomnika zostanie odpowiednio zaaranżowany i oświetlony.

Całość ma być gotowa w tym roku.

Najczęściej czytane w tym tygodniu

Dziś w Poznaniu

Część ostrzeżeń dla Wielkopolski odwołano!
26℃
14℃
Poziom opadów:
8.4 mm
Wiatr do:
24 km
Stan powietrza
PM2.5
7.39 μg/m3
Bardzo dobry
Zobacz pogodę na jutro