Awantura przed jedną z poznańskich restauracji. "Rękoczyny i gaz pieprzowy"
Zdarzenie miało miejsce w niedzielę rano.
O sytuacji przed restauracją McDonald przy ul. Włościańskiej informuje "Głos Wielkopolski".
"Wywiązała się awantura pomiędzy grupą mężczyzn narodowości romskiej, a inną grupą dwóch mężczyzn i dwóch kobiet, którzy przebywali równolegle w tejże restauracji. Od słów mężczyźni przeszli do rękoczynów, został użyty gaz pieprzowy. Romowie następnie odjechali z tego miejsca taksówką, a policjanci, kiedy dotarli na miejsce, udzielili pomocy tym zgłaszającym" - powiedział dziennikarzom sierż. sztab. Łukasz Paterski z poznańskiej policji.
Dodaje, że jedna osoba została przewieziona do szpitala na badanie. Przekazuje, że do tej pory nikt formalnego zawiadomienia w sprawie nie złożył.
Według nieoficjalnych ustaleń "Głosu" powodem awantury miał być telefon do policji z informacją o pijanym taksówkarzu. W zemście Romowie mieli pobić osoby zgłaszające i odjechać ze wspomnianym taksówkarzem.
Najpopularniejsze komentarze