Reklama
Reklama

Wciąż nie wiadomo z kim Jacek Jaśkowiak zmierzy się w wyborach samorządowych. "Gdybym wiedział, że żaden kontrkandydat się nie zgłosi, pojechałbym z wnuczką na narty"

fot. Jacek Jaśkowiak FB
fot. Jacek Jaśkowiak FB

Ale został w Poznaniu.

Choć do wyborów samorządowych pozostały niespełna dwa miesiące, w Poznaniu mamy obecnie tylko jednego kandydata na prezydenta naszego miasta. To Jacek Jaśkowiak. Oficjalnie nie zgłosił się żaden przeciwnik w tej walce. Trzecia Droga zastanawia się kogo wystawić, podobnie Lewica. Swojej kandydatury nie wystawiło też Prawo i Sprawiedliwość. A nazwisk pojawia się sporo - Jacek Tomczak, Tomasz Hejna czy Tomasz Lewandowski. Być może oficjalne informacje pojawią się w tym tygodniu.

A tymczasem Jacek Jaśkowiak sytuację skwitował na Facebooku. - Gdybym wiedział, że do ferii żaden kontrkandydat się nie zgłosi, spokojnie pojechałbym sobie z wnuczką na narty. Ale na "Akademii Pana Kleksa" też bawiliśmy się świetnie - napisał.

Najczęściej czytane w tym tygodniu

Dziś w Poznaniu

19℃
5℃
Poziom opadów:
0 mm
Wiatr do:
15 km
Stan powietrza
PM2.5
20.68 μg/m3
Dobry
Zobacz pogodę na jutro