Wilda: uwiązany pies pod marketem wywołał burzę w Internecie. "Jego beznadziejny opiekun poszedł na zakupy, mimo przymrozku"
Mieszkanka Poznania w piątek po godzinie 15:00 opisała sytuację na jednej z grup w social mediach.
Zrobiło jej się żal uwiązanego pod marketem psa, zaapelowała do obrońców zwierząt - Uwaga! Nieopodal Lidla na ul. Fabrycznej stoi uwiązany pies. Jest zimno, trudno powiedzieć, jak długo już czeka, z pozycji jego ciała można wyczytać, że prawdopodobnie jego beznadziejny opiekun poszedł na zakupy, nie zważając na przymrozek. Nie mogłam się niestety zająć biedakiem, ale alarmuję Państwa, bo wiem, że jest tu wiele empatycznych i aktywnych obrońców zwierząt. Nie informowałam na razie służb. Sprawa sprzed dosłownie 3 minut - napisała kobieta.
Jej apel skomentowało dużo osób. W dyskusji toczył się spór o to, czy przy 3 stopniach Celsjusza psu naprawdę może być zimno.
Są 3 stopnie w plusie, więc jaki przymrozek. Rozumiem zbulwersowanie pozostawieniem przywiązanego psa na zimnie, ale serio nie trzeba "koloryzować" tego przekazu dramatyzowaniem rodem z "Super Expresu", czy innego "Faktu" - komentował mieszkaniec Poznania. Jednak nie wszyscy się z nim zgodzili argumentując to w ten sposób, że jest naprawdę zimno i odczuwalna temperatura to, zdaniem Internautów, -2 stopnie Celsjusza.
Ciepło, czy zimno, psów nie zostawia się samych sobie przywiązanych do drzewa bo dla nich to stres - padały inne komentarze.
Jedna z mieszkanek Wildy po godzinie poszła sprawdzić, czy pies stoi jeszcze uwiązany pod marketem, ale jak się okazało, psa już tam nie było.
Eksperci weterynarii pethomer.com potwierdzają, że pies, podobnie jak człowiek, może zamarznąć. Według weterynarzy, pies mimo że jego sierść na zimę gęstnieje, na mrozie nie powinien przebywać dłużej niż 20 minut - Okazuje się, że najgorzej w niskich temperaturach czują się rasy małe i te o krótkim włosiu. W ich przypadku zdecydowanie warto zainwestować w sweterki, kurtki czy inne ubranka dogrzewające ich ciała podczas spacerów. Niemalże wszystkim czworonogom, bez względu na wagę i wielkość, robi się zimno natomiast w temperaturze od 0 do -7 st. C. Gdy słupek w termometrze spada poniżej tej wartości, dobrze już bawią się tylko rasy stworzone do życia w śniegu, takie jak Siberian Husky czy Malamuty. Niestety pies może zamarznąć, dlatego zawsze właściciel musi dbać o jego komfort termiczny. Szacuje się, że czworonogi w niskich temperaturach powinny przebywać do 20 minut.
Najpopularniejsze komentarze