Czarny bocian znaleziony na terenie jednej z poznańskich firm. Potrzebował pomocy

Ptak sam nie mógł odlecieć.

O pomoc w czwartek zostali poproszeni poznańscy strażnicy miejscy. Zgłoszenie dotyczyło bociana, który nie miał szans odlecieć sam.
"Strażnicy z Ekopatrolu przewieźli do Ptasiego Azylu czarnego bociana, którego znalazł pracownik jednej z firm na ul. Janikowskiej" - informuje Przemysław Piwecki, rzecznik straży miejskiej w Poznaniu. "Bociek miał uszkodzone skrzydło i nie mógł odlecieć" - dodaje.

Podobnych zgłoszeń strażnicy miejscy z Ekopatrolu mają całe mnóstwo - nawet setki w jednym miesiącu. Te, które pomocy nie potrzebują zostają wypuszczone na wolność, jeśli są ranne to pomoc zawsze otrzymują w Ptasim Azylu.