Popchnął na pasach starszą panią. Staruszka przewróciła się, a chłopak uciekł. "G**niany gnojek w kapturze"
Sytuacja miała miejsce w niedzielę około 7:00 rano w okolicach ul. Pamiątkowej w Poznaniu.
Całą sytuację Internautka opisała w mediach społecznościowych na grupie mieszkańców Wildy. Zaznaczyła, że jest to ostrzeżenie, bo jak się okazuje, taka sytuacja nie wydarzyła się pierwszy raz w tej okolicy Poznania.
Dzisiaj rano przed godziną 7:00 g**niany gnojek w kapturze popchnął idącą o lasce do kościoła starszą kobietę. Na pasach. Oczywiście uciekł. Tym razem szczęśliwie nic się nie stało, Pani się przewróciła. Ale strach wielki. Może gdzieś tutaj jest monitoring? Chodzi o ulice Pamiątkowa/Filarecka. Uważajcie na siebie!
Zaapelowała mieszkanka Wildy.
Internauci zareagowali na wpis mieszkanki Wildy - Oni nie rozumieją, że za chwilę sami będą w takiej sytuacji i to szybciej niż im się wydaje - napisała Internautka w odpowiedzi na post.
Mieszkańcy Wildy podpowiedzieli autorce postu, gdzie szukać monitoringu. Chłopak był nieletni, więc mieszkanka Wildy chciała dotrzeć do rodziców ich syna, żeby zwrócili mu uwagę na niewłaściwe zachowanie.
Do podobnej sytuacji doszło dwa lata temu w Suwałkach. Mężczyzna w kapturze popchnął staruszkę przechodzącą przez pasy. Kobieta przewróciła się i uderzyła głową o chodnik. Dzięki szybkiej reakcji przechodniów, kobieta trafiła do szpitala. Mężczyźnie za ten czyn groziło do 5 lat więzienia. Jak podało Radio Białystok, niestety, nie wiadomo było, kim jest mężczyzna, ponieważ miał na głowie kaptur obszyty futrem. Policja szukała świadków zdarzenia.
Najpopularniejsze komentarze