Porażka Warty Poznań na koniec ligi. We wtorek półfinał w walce o awans
Za piłkarzami Warty Poznań ostatni mecz rundy zasadniczej Fortuna I Ligi.
Zieloni byli już pewni udziału w barażach, nie mieli także szans na zajęcie pozycji gwarantującej bezpośredni awans, dlatego trener Piotr Tworek mógł dać okazję do gry zawodnikom, którzy do tej pory rzadziej pojawiali się na boisku.
W pierwszej połowie Warta grała lepiej, co przełożyło się na bramkę Szczepaniaka, który wykończył ładną, zespołową akcję. Do przerwy gospodarze utrzymali to skromne prowadzenie.
Po zmianie stron przebudzili się goście, którzy grali szybciej i byli groźniejsi. Przełożyło się to na dwa gole: najpierw świetne podanie kolegi wykorzystał Loshi, a wynik meczu ustalił Hinokio. Japończyk wykorzystał w tej sytuacji błąd Danielewicza, po którym przejął piłkę i skutecznie uderzył na bramkę Lisa.
60 punktów dało Warcie trzecie miejsce w tabeli. Teraz przed Zielonymi starcie z Bruk-Bet Termaliką Nieciecza, czyli szóstym zespołem ligi. Kilka tygodni temu Słonie pokonały zespół Piotra Tworka 3:1. Okazja do rewanżu już we wtorek o 20:40 w Grodzisku Wielkopolskim, ale nie będzie to łatwe zadanie, bo rywale w końcówce rozgrywek prezentowali się bardzo dobrze. O awansie do finału zadecyduje jeden mecz. W drugiej parze Radomiak Radom zmierzy się z Miedzią Legnica.
- Ta porażka nic nie zmienia jeśli chodzi o nasze przygotowania do barażów. Odcinamy się od niej i od niedzieli wszystkie siły kierujemy już na wtorkowe spotkanie z Termaliką Nieciecza. Na tym etapie i w meczach o taką stawkę kwestia zmęczenia czy dojazdu decyduje w niewielkim stopniu. W analizie będziemy się posiłkować nie tylko naszym spotkaniem z tym rywalem z wiosny, ale też ostatnim meczem drużyny z Niecieczy, przeciwko Odrze Opole. Chcemy przygotować się do spotkania lepiej niż do tego w sezonie zasadniczym - komentował trener Tworek, cytowany przez wartapoznan.pl.
Warta Poznań - Stomil Olsztyn 1:2 (1:0)
Bramki: 1:0 Szczepaniak (31. minuta), 1:1 Loshi (65.), 1:2 Hinokio (81.)
Warta: Adrian Lis - Jakub Kuzdra (87. Michał Grobelny), Filip Małek, Tomasz Boczek, Nikodem Fiedosewicz - Adrian Laskowski, Krzysztof Danielewicz ż - Jakub Apolinarski (73. Mariusz Rybicki), Gracjan Jaroch, Serhij Napołow - Mateusz Szczepaniak (78. Dominik Smykowski).
