Policyjny pościg za motocyklistą ulicami Poznania. "Na ziemi leżały dwie osoby w kajdankach"
Do zdarzenia doszło w niedzielę.
O pościgu informowali nas Czytelnicy. Czy wiadomo coś o pościgu ulicami miasta Poznania czarnego BMW policyjnego za motorem?- pisał jeden z nich. W niedzielę na Drodze Dębińskiej akcja policji. Około godziny 18 na światłach niedaleko Aqanetu przewrócony motocykl. Na ziemi leżały dwie osoby i prawdopodobnie były skute w kajdanki - dodał kolejny. Czy wiadomo co stało się w niedzielę około godziny 18 w okolicach Aquanetu na Dolnej Wildzie - pyta nas trzecia osoba.
Policjanci potwierdzają swoje działania. 10 maja br. w Poznaniu na ul. Krzywoustego policjanci podczas statycznego pomiaru prędkości, próbowali zatrzymać do kontroli motocyklistę. Ten jednak zignorował sygnały dawane przez funkcjonariuszy i zaczął uciekać. Policjanci używając sygnałów świetlnych i dźwiękowych, rozpoczęli pościg - relacjonuje podkom. Maciej Święcichowski z biura prasowego wielkopolskiej policji. Kierowca łamiąc różne przepisy ruchu drogowego, próbował zgubić funkcjonariuszy. Swoją ucieczkę zakończył kolizją z osobową skodą. Na szczęście nikt nie odniósł poważniejszych obrażeń. 18-nastoletni motocyklista został zatrzymany - dodaje. Był trzeźwy, nie posiadał jednak uprawnień do kierowania motocyklem. Teraz będzie musiał liczyć się z konsekwencjami między innymi za ucieczkę przed policjantami i popełnione wykroczenia - kończy.