"Znalazłam klucz od auta PEUGOTA na ul. Podolańskiej w Poznaniu. Rozwiesiłam ogłoszenia, ale zero odzewu. Szukam właścicielki/właściciela. Brelok od klucza charakterystyczny..."
Marek: Wczoraj po godzi 18-19 jechałem tramwajem nr 10. Sympatyczna blondynka siedziała z torebką (napisy książka), nosiła okulary i długą czarną sukienką. Wysiadałaś na przystanku "Rynek Wildecki". Chętnie Cię poznam. Jeśli czytasz to proszę odezwij się :D Jak nic to cóż i pozdrawiam ;)
Kontakt
piątek, 28.06.2024 r., godz. 02.19
Xxx: Pozdrawiam piękną czarną panią z żabki przy sądzie na Grunwaldzie, twoje spojrzenie i sama osoba w sobie może dasz sie namówić na kawe?
Kontakt
czwartek, 27.06.2024 r., godz. 08.08
Misiek: Czwartek, godzina 06:30 stacja Shell w Luboniu przy Pajo. Ty, śliczna dziewczyna o blond włoskach z urocza czarna kokardka, tankowałaś srebrne auto na tablicach PY. Powiedziałem Tobie, że masz bardzo ładny uśmiech. Na pewno wiesz o kogo chodzi. Może dała byś się zaprosić na kawkę czy herbatkę aby się zapoznać.??? Jeśli nie masz nic przeciwko odezwij się proszę i napisz. Czekam i pozdrawiam serdecznie.
Kontakt
środa, 26.06.2024 r., godz. 19.29
Rowerzysta: Pozdrawiam serdecznie dwie cudowne bliźniaczki w żółtych sukienkach mijane wczoraj rano obok starej pływalni w centrum. Gdybyście przypadkiem trafiły na to ogłoszenie, może wspólna kawa po pracy?
Kontakt
wtorek, 25.06.2024 r., godz. 00.15
Anna: Podziękowania dla pary która pomogła mi z opona w aucie kolo lidla . Jeszcze raz dziękuję
Kontakt
poniedziałek, 24.06.2024 r., godz. 20.39
kaśka: K. Patrzyłeś na mnie jak przechodziłam przez ul.Wyłom w niedzielę (23.06.)ok.godz.20-stej. Ty wchodziłeś do samochodu (zdaje się ,że Renault srebrny albo biały) zaparkowanego obok paczkomatu. Odezwij się :)
Kontakt
środa, 19.06.2024 r., godz. 18.18
K: Urocza blondynko o pięknych brązowych oczach....Widywaliśmy się niemal codziennie w autobusie linii 322 po godz 7..Uśmiechaliśmy się do siebie kiedy wsiadałem i kiedy Ty wysiadałaś na Serbskiej albo na Alejach....Ostatnio kiedy się spotkaliśmy miałaś różowe słuchawki...Nie jechałaś już ze mną od miesiąca , nie zdążyłem choćby poznać Twojego imienia...........
Waszym zdaniem