Wojewoda wielkopolski objął nadzorem pomoc dla poszkodowanych w pożarze w Brodowie
Wszystkie rodziny otrzymały już pomoc w formie zasiłku celowego w wysokości 6 tys. zł.
Obecnie największym problemem jest brak środków na odbudowę domów, w związku z tym została uruchomiona zbiórka publiczna na rzecz potrzebującej rodziny o czym informowaliśmy tutaj. Wsparcia udziela również lokalne społeczeństwo, służby, OSP w Brodowie oraz deweloper, który oferuje pomoc usługową. Lokalny OPS jest w stałym kontakcie z rodzinami, pełni także funkcję koordynatora działań - informuje Tomasz Stube, rzecznik wojewody wielkopolskiego.
Poleciłem pracownikom Wielkopolskiego Urzędu Wojewódzkiego, aby koordynowali i wspierali działania gminy, na terenie której wydarzyła się ta dramatyczna sytuacja. Mam nadzieję, że poszkodowane rodziny szybko powrócą do swoich domów - komentuje wojewoda wielkopolski Zbigniew Hoffmann.
Jak już wcześniej informowaliśmy dom w szeregowcu w Brodowie doszczętnie spłonął w sobotę w nocy. Od grudnia mieszkała w nim czteroosobowa rodzina, która do Polski przyjechała z Irkucka. Razem z nimi mieszkał w nim były właściciel domu. Według wstępnych ustaleń śledczych to on pod nieobecność domowników podpalił mieszkanie substancją łatwopalną. Ciało domniemanego sprawcy odleziono w Międzyzdrojach, wykluczono udział osób trzecich. W wyniku pożaru ucierpiały jeszcze trzy inne domy w szeregowcu, ale tylko dom repatriantów ze wschodu nie był jeszcze ubezpieczony. Nikomu nic się nie stało.