Reklama

Jarosław Pucek: 'i tak osiągnąłem lepszy wynik niż Jacek Jaśkowiak w swoich pierwszych wyborach, które przegrał w 2010 roku'

Jarosław Pucek po ogłoszeniu swojego zamiaru startu w wyborach postrzegany był przez wielu komentatorów jako czarny koń wyścigu prezydenckiego. Ostatecznie nie zdołał zagrozić Jackowi Jaśkowiakowi i Tadeuszowi Zyskowi.

Przypomnijmy, że według sondażu Jarosław Pucek przekonał do siebie 8,4% badanych i zajął czwarte miejsce w wyścigu prezydenckim -W dobrych zawodach wystąpiłem, bieg ukończyłem, wiary ustrzegłem. I jeśli z czegoś mam satysfakcję, to na pewno z tego. Bardzo wszystkim dziękuję, bo myślę, że jest to fajna drużyna, fajna eka, fajna wiara. Są z nami ludzie z różnych środowisk i to ludzie, którzy zaryzykowali, żeby tutaj być. Mam nadzieję, że nie żałujecie. Mam nadzieje, że to ryzyko w dłuższej perspektywie się opłaci. I jeśli tylko macie ochotę, to jestem przekonany, że ten marsz się dziś nie kończy. Jestem przekonany, że rozpoczynamy ten marsz - mówił kandydat komitetu Dobro Miasta. Jarosław Pucek zauważył też, że osiągnięty wynik jest dobrą prognozą na przyszłość, bo jest to wynik lepszy od wyniku Jacka Jaśkowiaka w wyborach z 2010 roku, kiedy ten startował jako kandydat stowarzyszenia My Poznaniacy.

Najczęściej czytane w tym tygodniu

Dziś w Poznaniu

15℃
9℃
Poziom opadów:
0 mm
Wiatr do:
25 km
Stan powietrza
PM2.5
7.68 μg/m3
Bardzo dobry
Zobacz pogodę na jutro