Collegium Altum: w najbliższym czasie tarasu widokowego z restauracją nie będzie
Taras widokowy miał jeszcze w ubiegłym roku powstać na ostatnim piętrze Collegium Altum Uniwersytetu Ekonomicznego. Jak dowiedział się "Głos Wielkopolski" na razie tak się nie stanie.
Taras widokowy na szczycie Collegium Altum Uniwersytetu Ekonomicznego istniał do 2004 roku. Do tego czasu poznaniacy i turyści mieli możliwość podziwiać Poznań z góry. Według planów taka możliwość miała powrócić już w ubiegłym roku.
Już w 2014 roku prośbą o przywrócenie tarasu wystąpił do rektora UEP prezes poznańskiego oddziału SARP - Piotr Kostka. - Zarząd Oddziału Stowarzyszenia Architektów Polskich w Poznaniu zwraca się z prośbą do Pana Rektora o przywrócenie funkcji tarasu widokowego w budynku Collegium Altum UEP, który został zaprojektowany na ostatniej kondygnacji przez autorów projektu tego budynku arch. Witolda Milewskiego, Zygmunta Skupniewicza i nieżyjącego już Lecha Sternala, członków naszego stowarzyszenia - wyjaśniał Kostka w oficjalnym liście do rektora.
Uniwersytet Ekonomiczny nigdy nie ukrywał, że nie jest pomysłowi przeciwny. Jednak już w 2015 roku rzeczniczka UE informowała nas, że działalności tarasu widokowego nie sfinansuje na pewno Uniwersytet Ekonomiczny ze względu na brak funduszy. My jesteśmy otwarci na pomysł tarasu widokowego, ale jako uczelnia nie mamy możliwości finansowania inwestycji turystycznych - mówiła wówczas Iwona Cieślik, rzecznik Uniwersytetu Ekonomicznego.
Na początku ubiegłego roku Uniwersytet uzyskał zgodę od Ministerstwa Skarbu Państwa. Uczelnia planowała przerobić ostatnie piętro budynku na restaurację z widokiem na Poznań. Miał się tym zająć prywatny inwestor, któremu Uniwersytet powierzył to zadanie. Jako przestrzeń gastronomiczno-kulturalną i na to propozycję, która została złożona przez prywatną firmę otrzymaliśmy zgodę. To pozwoliło nam na podpisanie umowy z tą firmą - mówiła w lutym 2016 roku Iwona Cieślik, rzecznik Uniwersytetu Ekonomicznego.
Ciekawe rozwiązanie popierał też szef Poznańskiej Lokalnej Organizacji Turystycznej. Jego zdaniem lokal tego typu to strzał w dziesiątkę. To z całą pewnością jedno z najciekawszych miejsc, jeżeli mówimy o widoku z Poznania. Widać stamtąd wszystkie dzielnice znakomicie. Myślę, że w tym pomyśle chyba najważniejsza jest połączenie tego punktu widokowego z restauracją - mówił w ubiegłym roku Jan Mazurczak, dyrektor Poznańskiej Lokalnej Organizacji Turystycznej.
Choć zapowiadano, że taras widokowy z restauracją zacznie działać już w połowie 2016 roku tak się nie stało i jak dowiedział się "Głos Wielkopolski" w najbliższym czasie się nie stanie, ponieważ firma, która wynajmowała przestrzeń na ostatnim piętrze budynku wypowiedziała umowę Uniwersytetowi Ekonomicznemu. Uczelnia przyjęła do wiadomości fakt, że firma Good Time nie ma możliwości, w dającym się przewidzieć terminie, uzyskać wymaganych prawem pozwoleń i zgód oraz decyzji o zmianie sposobu użytkowania. W zaistniałych okolicznościach rozumiemy decyzję biznesową naszego kontrahenta - tłumaczy w rozmowie z "Głosem Wielkopolskim" Iwona Cieślik, rzecznik UE.
