Nocny wypadek pod Stęszewem: auto uderzyło w drzewo i stanęło w płomieniach

fot. Krystian
fot. Krystian

Około 23.00 w poniedziałek w miejscowości Łódź pod Stęszewem doszło do wypadku. Samochód osobowy uderzył w drzewo i zapalił się. Pojazd uderzył w drzewo z tak dużą siłą, że z auta wypadł silnik.

O zdarzeniu poinformował nas czytelnik Krystian. Około 23.00 w miejscowości Łódź pod Stęszewem na drodze wojewódzkiej nr 306 auto osobowe uderzyło w drzewo. Potwierdzają to strażacy. - W wypadku brał udział jeden samochód osobowy marki Mazda 626. Kierujący jadąc z kierunku Stęszewa w kierunku Mosiny stracił panowanie nad prowadzonym pojazdem, zjechał na pobocze, po czym uderzył w drzewo, a następnie auto stanęło w płomieniach. Po uderzeniu w drzewo z samochodu Mazda wypadł silnik, który wpadł na teren prywatnej posesji, kilkadziesiąt metrów od miejsca uderzenia w drzewo - relacjonuje Krystian.

Kierowca samochodu trafił do szpitala. Droga przez kilka godzin była nieprzejezdna.

Najczęściej czytane w tym tygodniu

Dziś w Poznaniu

16℃
5℃
Poziom opadów:
0 mm
Wiatr do:
19 km
Stan powietrza
PM2.5
6.70 μg/m3
Bardzo dobry
Zobacz pogodę na jutro