Reklama
Reklama

Złożyła zawiadomienie o napadzie, którego nie było. Grożą jej dwa lata więzienia

Pod koniec kwietnia na Komendzie Miejskiej Policji w Kaliszu pojawiła się kobieta, która twierdziła, że została napadnięta i okradziona. Policjanci szybko ustalili, że żadnego napadu nie było.

Kobieta zgłosiła się na komendę i złożyła zawiadomienie o napadzie -Z relacji 39-latki wynikało, że dzień wcześniej bawiła się wraz z siostrą w jednym z kaliskich lokali. Podczas powrotu do domu została uderzona przez nieznaną jej osobę w tył głowy. W wyniku tego zajścia skradziono jej torebkę z zawartością dokumentów oraz pieniędzy - relacjonuje Anna Jaworska-Wojnicz z miejscowej policji.

Policjanci potraktowali sprawę poważnie, ale pierwsze wątpliwości pojawiły się już po przesłuchaniu kobiety -Niektóre z faktów podanych w zawiadomieniu przez pokrzywdzoną, nie zgadzały się z wersją jaką podała śledczym kilka chwil później - dodaje Jaworska-Wojnicz. Po kilku godzinach policjanci wiedzieli już, że do przestępstwa nie doszło -Jak ustalili policjanci, obrażenia jakich doznała kaliszanka były jedynie wynikiem jej upadku na chodnik. Kobieta usłyszała zarzut zawiadomienia o niepopełnionym przestępstwie - podsumowuje Jaworska-Wojnicz. Grozi jej kara nawet dwóch lat pozbawienia wolności.

Najczęściej czytane w tym tygodniu

Dziś w Poznaniu

9℃
0℃
Poziom opadów:
0 mm
Wiatr do:
10 km
Stan powietrza
PM2.5
15.24 μg/m3
Dobry
Zobacz pogodę na jutro