Abp Juliusz Paetz zamknął się w sobie po liście nuncjusza
O byłym poznańskim metropolicie zrobiło się głośno, kiedy zadeklarował, że weźmie udział w obchodach 1050. rocznicy Chrztu Polski. W tej sprawie interweniował nuncujusz apostolski, który napisał, że stolica apostolska nie widzi możliwości Juliusza Paetza w uroczystościach. Do sprawy wraca poniedziałkowy Głos Wielkopolski, który pisze, że arcybiskup senior zamknął się w sobie i nie chce się z nikim spotykać.
Przypomnijmy, że na kilka dni przed obchodami 1050. rocznicy Chrztu Polski w mediach pojawiła się informacja, że weźmie w nich czynny udział abp Juliusz Paetz - arcybiskup senior, który został odsunięty od władzy w związku z seks aferą w poznańskim kościele. Sprawa wzbudziła wiele kontrowersji, choć sam zainteresowany twierdził, że nie widzi problemu i weźmie udział w uroczystościach jako gospodarz. Ostatecznie sprawę uciął przedstawiciel Watykanu w Polsce -Wiadomości ukazujące się w mediach, dotyczące uczestnictwa Księdza Arcybiskupa w oficjalnych uroczystościach 1050. rocznicy Chrztu Polski, tworzą dla Kościoła w Polsce i dla Stolicy Apostolskiej nową sytuację niepotrzebnego i szkodliwego zamieszania, która stoi w jawnej sprzeczności z instrukcjami przekazanymi przez Sekretarza Stanu w 2013 r. (...) Stolica Apostolska nie widzi możliwości uczestnictwa abp. Juliusza Paetza w jubileuszowych uroczystościach kościelnych z udziałem Legata Papieskiego. Zdaniem nuncjatury decyzję tę należy traktować jako normę także na przyszłość, zwłaszcza w perspektywie Światowych Dni Młodzieży - napisał Celestino Migliore w liście przekazanym Juliuszowi Paetzowi za pośrednictwem abp Stanisława Gądeckiego. Warto wspomnieć, że to drugie takie upomnienie, bo już w 2013 roku papież napisał list do arcybiskupa seniora, ale to nie przeszkodziło arcybiskupowi w udziale w wielu wydarzeniach publicznych.
Inaczej było tym razem. Abp Juliusz Paetz zastosował się do wskazówek Watykanu i nie pojawił się na rocznicowych obchodach. A jak donosi dzisiejszy Głos Wielkopolski list i jego upublicznienie dotknęły arcybiskupa -Zamknął się w sobie. Z nikim nie chce się spotykać. Dzisiaj go nawet jeszcze nie widziałam, siedzi w swoim pokoju. Widać, że bardzo go dotknęły ostatnie wydarzenia - mówi w rozmowie z Głosem Wielkopolskim jego gosposia. Poznańska kuria liczy na to, że to koniec problemów z arcybiskupem seniorem - Oczywiście mamy nadzieję, że decyzje Stolicy Apostolskiej będą respektowane i arcybiskup senior powstrzyma się od udziału w uroczystościach kościelnych - mówi ks. Maciej Szczepaniak, rzecznik kurii.
Najpopularniejsze komentarze