45-latek spalił samochód swojej byłej żony, bo nie chciała wpuścić go do mieszkania
Dodano wtorek, 1.09.2015 r., godz. 11.18
Policjanci z Wronek zatrzymali mężczyznę, który podejrzewany jest o podpalenie samochodu należącego do jego byłej żony. Mężczyźnie grozi do 5 lat pozbawienia wolności.
Do zdarzenia doszło w ubiegłym tygodniu. Policjanci z Wronek ustalili, że mieszkaniec gminy Wronki podpalił samochód swojej byłej żony. Jak wynika z ustaleń mundurowych przyczyną takiego zachowania 45-latka mógł być fakt, iż mężczyzna nie został wpuszczony do mieszkania - informuje Sandra Chuda z policji w Szamotułach. Dodatkowo, w trakcie wykonywanych przez mundurowych czynności, mężczyzna zachowywał się agresywnie wobec policjantów. Odgrażał się funkcjonariuszom oraz ich znieważył - dodaje.
Mężczyzna został tymczasowo aresztowany. Usłyszał już zarzuty zniszczenia mienia, kierowania gróźb karalnych oraz znieważenia funkcjonariuszy. 45-latkowi grozi nawet do 5 lat pozbawienia wolności.