Reklama
Reklama

Poznań: wciąż usuwają skutki burz, prace mogą potrwać nawet miesiąc

Park Wodziczki | fot. Grażyna Nowotna
Park Wodziczki | fot. Grażyna Nowotna

Nawet kilka tygodni może potrwać usuwanie skutków burz, które w ubiegłą niedzielę, a następnie także w nocy ze środy na czwartek, przeszły nad Poznaniem. Drzewa wciąż zalegają na ścieżkach rowerowych, parkowych alejkach czy na cmentarzach.

Setki poznańskich drzew ucierpiały w wyniku ubiegłotygodniowych burz. Czytelnicy, którzy w weekend wybrali się na spacery m.in. do parków przyznają, że wciąż jest tam mnóstwo pracy. Jak udało nam się ustalić Zarząd Zieleni Miejskiej bez przerwy pracuje nad usuwaniem wiatrołomów. - Nie spotkaliśmy do tej pory z taką skalą zniszczeń. W pierwszej kolejności usuwamy drzewa i gałęzie, które zagrażają bezpieczeństwu spacerowiczów. Firmy robią co mogą, by jak najszybciej uporządkować tereny zielone - dowiadujemy się w ZZM.

ZZM zajmuje się nie tylko parkami i zieleńcami, ale też często drzewami rosnącymi przy ulicach. Kolejne znajdują się pod pieczą Zarządu Dróg Miejskich. - Już w ubiegłym tygodniu wyjaśnialiśmy, że prace porządkowe na pewno trochę potrwają i cały czas są prowadzone - mówi Tomasz Libich z ZDM. Być może usuwanie uszkodzonych drzew z pasa drogowego potrwa nawet miesiąc.

Z wiatrołomami zmaga się również kierownictwo poznańskich cmentarzy. - Pod koniec ubiegłego tygodnia mieliśmy wykonaną mniej więcej połowę prac - mówi Piotr Szlingiert, prezes Universum. - Niestety burza, która przeszła nad Poznaniem w nocy ze środy na czwartek także spowodowała straty. Połamało się kolejnych 19 drzew na cmentarzu - dodaje.

Najwięcej strat odnotowano na Cmentarzu Junikowo. - Kierownik cmentarza pracuje tu od 40 lat i przyznaje, że nigdy nie widział czegoś takiego. Mamy wynajęte zewnętrzne firmy, pracownicy cmentarza pracują od rana do wieczora. Porządkowanie cały czas trwa - zapewnia.

Dziś nie wiadomo ile będzie kosztować akcja porządkowania Poznania. Wycena szkód i niezbędnych prac nastąpi prawdopodobnie dopiero w sierpniu. Tymczasem Urząd Miasta wyjaśnia jak postępować w przypadku drzew uszkodzonych podczas burz. Oto informacje od urzędników:

1) W przypadku drzewa, które przewróciło się wraz z korzeniem należy sporządzić dokumentację fotograficzną oraz krótką notatkę ze zdarzenia, z informacją o nazwach gatunkowych i obwodach pni, wtedy, kiedy możliwe jest ich zmierzenie. Takie usunięcie nie wymaga uzyskania pozwolenia. Dokumenty można przesłać do Wydziału Ochrony Środowiska Urzędu Miasta Poznania (ul. Gronowa 22a, 61-655 Poznań) lub przechowywać we własnej dokumentacji.

2) W przypadku drzewa, które złamało się na wysokości pnia poniżej 130 cm należy sporządzić dokumentację fotograficzną oraz krótką notatkę ze zdarzenia, z informacją o nazwach gatunkowych i obwodach pni, wtedy, kiedy możliwe jest ich zmierzenie. Usunięcie złamanego pnia i pozostałej części nie wymaga zezwolenia. Dokumenty można przesłać do Wydziału Ochrony Środowiska Urzędu Miasta Poznania (ul. Gronowa 22a, 61-655 Poznań) lub przechowywać we własnej dokumentacji.

3) W przypadku drzewa, które złamało się powyżej 130 cm wysokości pnia należy sporządzić dokumentację fotograficzną oraz krótką notatkę ze zdarzenia. Usunięcie pnia pozostałego w ziemi wymaga uzyskania zezwolenia. Wniosek o wydanie zezwolenia należy złożyć w Wydziale Ochrony Środowiska Urzędu Miasta Poznania (ul. Gronowa 22a, 61-655 Poznań).

4) W przypadku drzewa znajdującego się na terenie nieruchomości wpisanych do rejestru zabytków, decyzję o usunięciu wydaje Miejski Konserwator Zabytków (pl. Kolegiacki 17, 61-841 Poznań).

Nadłamane gałęzie drzew trzeba niezwłocznie usuwać. W nagłych przypadkach, gdy drzewa stanowią zagrożenie dla życia lub mienia, sprawę należy zgłaszać do Straży Pożarnej.

Maksymalna liczba znaków: 1000
Nie jesteś anonimowy, Twoje IP zapisujemy w naszej bazie danych. Dodając komentarz akceptujesz Regulamin Serwisu

Najczęściej czytane w tym tygodniu

Dziś w Poznaniu

13℃
1℃
Poziom opadów:
0 mm
Wiatr do:
18 km
Stan powietrza
PM2.5
9.75 μg/m3
Bardzo dobry
Zobacz pogodę na jutro