Kolejne postępowanie po fecie Lecha Poznań. Tym razem w sprawie wozu transmisyjnego TVP

Wracamy do mistrzowskiej fety Lecha Poznań. Już w połowie czerwca pisaliśmy o kilkunastu sprawach prowadzonych przez prokuraturę w związku z zajściami, do których doszło podczas imprezy kibiców. Prowadzone jest kolejne postępowanie - w sprawie uszkodzenia wozu transmisyjnego TVP. Straty oszacowano na 300 tysięcy zł.

Feta po zdobyciu przez Lecha Poznań tytułu Mistrza Polski odbywała się w nocy z niedzieli na poniedziałek (7/8 czerwca) w centrum Poznania. Tysiące poznaniaków pojawiły się na placu Mickiewicza, a część z nich udała się również w inne rejony Starego Miasta. W trakcie fety doszło do kilku incydentów - m.in. zniszczono wóz transmisyjny TVP, zaatakowano skłot Od:zysk przy Starym Rynku, zniszczono też kilka ogródków gastronomicznych. Pseudokibice starli się z policjantami.

Już w połowie czerwca pisaliśmy, że prokuratura zajmuje się kilkunastoma sprawami związanymi z zajściami z mistrzowskiej fety. Są to sprawy dotyczące czynnej napaści na funkcjonariuszy policji oraz naruszenia nietykalności cielesnej policjanta.

Obecnie prokuratura informuje o kolejnym postępowaniu. Tym razem chodzi o uszkodzenie wozu transmisyjnego TVP. - Postępowanie dotyczy uszkodzenia wozu transmisyjnego stanowiącego własność TVP S.A. Oddział w Poznaniu, poprzez wgniecenie dachu i rozbicie szyby czołowej, jak również uszkodzenie elementów systemu antenowego - anteny nadawczej, zbieżności ogniskowania, falowodu, wzmacniacza mocy i anteny odbiorczej. Wartość uszkodzonego mienia to co najmniej 300 tysięcy złotych - wyjaśnia Magdalena Mazur-Prus, rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Poznaniu.

- Z uwagi na fakt, że zniszczone mienie, stanowi w rozumieniu przepisów kodeksu karnego, mienie znacznej wartości, postępowanie w tej sprawie prowadzonej jest w formie śledztwa, którego czynności powierzono do wykonania Wydziałowi Dochodzeniowo - Śledczemu Komendy Wojewódzkiej Policji w Poznaniu - dodaje.