Były wiceminister strzelał pod Nowym Tomyślem - sprawa została umorzona
W 2014 roku pod Nowym Tomyślem były wiceminister spraw wewnętrznych w rządzie Jarosława Kaczyńskiego Zbigniew R. prowadził samochód pod wpływem alkoholu, zajechał drogę przypadkowym samochodom i oddał kilka strzałów z broni palnej w powietrze. W środę decyzją sądu sprawa została umorzona.
Do zdarzenia doszło w kwietniu 2014 roku Zbigniew R., były wiceminister spraw wewnętrznych w rządzie Jarosława Kaczyńskiego, poruszał się wieczorem drogą w pobliżu Nowego Tomyśla. R. poruszał się autem w piżamie i pod wpływem alkoholu. Miał 1,6 promila w organizmie. W pewnym momencie zajechał drogę przypadkowemu samochodowi, wyszedł z pojazdu i oddał kilka strzałów w powietrze. Autem podróżowała rodzina z dzieckiem, zdołali uciec. Jak się okazało były minister zatrzymał też wcześniej inny samochód i również oddał kilka strzałów.
Już w listopadzie 2014 roku sąd ogłosił, że były wiceminister nie odpowie za swoje czyny. Dwa zespoły biegłych działające niezależnie uznały, że Zbigniew R. w chwili zdarzenia był niepoczytalny. Sprawa została umorzona. Wtedy pełnomocnicy pokrzywdzonych złożyli zażalenie. Jak poinformowało Radio Merkury Zbigniew R. mógł usłyszeć zarzuty między innymi spowodowania zagrożenia życia i zdrowia innych uczestników ruchu. Tak się jednak nie stało sprawa została umorzona.
Najpopularniejsze komentarze