Poznań: napadali na nieletnich i i kradli im telefony
W drugiej połowie czerwca poznańscy policjanci zatrzymali parę, która odpowie za rozboje, do których dochodziło na terenie Poznania. 18-latka ze swoim partnerem napadali na osoby nieletnie i kradli im telefony komórkowe. Grozi za to nawet 10 lat więzienia.
18 czerwca poznańscy policjanci otrzymali zgłoszenie o kobiecie, która miała naruszyć mir domowy. - Podczas czynności z 18-latką funkcjonariusze znaleźli przy niej umowę lombardową na telefon komórkowy, który jak się okazało zdobyła w wyniku rozboju - tłumaczy Patrycja Banaszak z poznańskiej policji.
W toku wyjaśniania sprawy okazało się, że nastolatka kilka razy dokonała rozboju. - We wszystkim pomagał jej kolega, którego policjanci zatrzymali 23 czerwca. Ze zgromadzonych przez funkcjonariuszy materiałów wynika, że para w trakcie niecałego tygodnia popełniła na terenie Poznania kilka rozbojów. Ofiarami padały najczęściej osoby nieletnie - dodaje.
18-latka z partnerem działali zawsze w ten sam sposób. Jedno z nich podchodziło do osoby nieletniej i pytało o godzinę, a drugie rozglądało się i sprawdzało, czy nikt nie nadchodzi. - Kiedy poszkodowany wyciągał z kieszeni telefon żeby odpowiedzieć na pytanie, sprawca uderzał ofiarę i żądał wydania przedmiotu. Poszkodowani z obawy o własne życie i zdrowie oddawali należące do nich rzeczy.
Para usłyszała już zarzuty i trafiła do aresztu. Za rozbój grozi nawet 10 lat więzienia. Telefony skradzione nieletnim udało się odzyskać. Trafiły już do właścicieli.
