Pracownik stacji diagnostycznej odpowie za korupcję
Policjanci z Leszna zatrzymali pracownika jednej ze stacji diagnostycznych, który wystawiał zaświadczenia przeprowadzenia badania technicznego, którego w rzeczywistości nie przeprowadził.
Leszczyńscy policjanci od kilku miesięcy zajmowali się sprawą nieprawidłowości w jednej z miejscowych stacji diagnostycznych. Zebrany przez policjantów materiał dowodowy pozwolił na zatrzymanie jednego z pracowników stacji - Stróże prawa ustalili, że mężczyzna wykonując zawód diagnosty, dokonywał wpisów w dowodach rejestracyjnych pojazdów oraz wystawiał zaświadczenia potwierdzające przeprowadzenie badania technicznego, bez jego faktycznego wykonania - relacjonuje Monika Żymełka z leszczyńskiej policji. Mężczyzna usłyszał trzy zarzuty przyjęcia korzyści majątkowej w zamian za potwierdzenie nieprawdy w dokumentach. Prokuratura zastosowała wobec podejrzanego dozór policyjny, a także zakazała mu kontaktowania się ze świadkami postępowania. Mężczyzna stracił już uprawnienia do wykonywania zawodu, a za popełnione przestępstwo grozi mu kara nawet dziesięciu lat pozbawienia wolności.