Poznań: ukradł rower, nie zniechęcił go monitoring
Tydzień temu jeden z poznaniaków stracił rower. Zostawił go przy stojaku rowerowym przed nową siedzibą Urzędu Marszałkowskiego. Złodzieja nie zniechęcił nawet monitoring.
Niestety w Poznaniu wciąż dochodzi do wielu kradzieży rowerów. Widać to m.in. w naszym dziale "Czytelnicy poszukują" (TUTAJ), do którego trafiają informacje o skradzionych rowerach, samochodach czy zaginionych zwierzętach.
Ofiarą rowerowego złodzieja padł tydzień temu jeden z poznaniaków - Michał. Jednoślad zostawił w piątek, 15 maja, przy stojaku rowerowym przed nową siedzibą Urzędu Marszałkowskiego przy al. Niepodległości. Rower był przypięty do stojaka, a na parking zwrócona jest kamera monitoringu. To nie zniechęciło złodzieja. - Proszę opublikujcie to nagranie, poczucie bezkarności sprawia, że w kradzieży złodziejom nie przeszkadzają nawet kamery! Tylko w ten sposób można zapobiec kolejnym - wyjaśnia Michał. - Rower był przypięty do stojaka typową choć wcale nie najtańszą blokadą rowerową, jej przecięcie zajęło złodziejowi niecałe 3 sekundy. Sprawa została oczywiście zgłoszona na policję. Z innej kamery widać jak złodziej po dokonaniu kradzieży odjechał w kierunku hotelu IKAR, a następnie prawdopodobnie wzdłuż ul. Solnej w stronę Al. Marcinkowskiego - dodaje.
Skradziony rower to czarno-żółty Kross Hexagon X6. - Cechą charakterystyczną jest zamontowany z tyłu bagażnik, nowa opona Schwalbe CX z tyłu i "no name" z przodu oraz uchwyt na GPS-a na kierownicy - mówi.
Przypominamy, że jednym ze sposobów na zabezpieczenie się przed kradzieżą lub odnalezienie roweru po tym, gdy zostanie skradziony, jest oznakowanie jednośladu przez policję. Gdzie można oznakować rower? Szczegóły TUTAJ - na dole strony znajduje się harmonogram na maj i czerwiec.
Najpopularniejsze komentarze