Z Polski masowo wysyłane są paczki do Chin
Do Chin najczęściej wysyłane są suplementy diety i mleko w proszku. Jak donosi "Rzeczpospolita", co siódma paczka, która z Polski wysyła jest za granicę trafia właśnie do Chin.
Według danych, jakie przedstawia "Rzeczpospolita" tylko w ciągu roku popyt na usługi kurierskie do Chin wzrósł o 65 procent. Jak się okazuje z Polski masowo do Chin wysyłane jest mleko w proszku oraz suplementy diety.
Powodem takiego stanu rzeczy jest fakt, że kilka lat w temu właśnie w Chinach wybuchła afera w związku z zatrutym mlekiem w proszku, przez które zmarło kilkoro dzieci. Została też wykryta sprawa dotyczącą powtórnego wykorzystania oleju posmażalniczego nie tylko w celach spożywczych, ale również w branży farmaceutycznej.
Według ekspertów zapytanych przez dziennikarzy "Rzeczpospolitej" paczki najczęściej wysyłają Chińczycy mieszkający w Polsce. Jak się okazuje jest to bardzo dochodowy interes. W Polsce opakowanie mleka o pojemności 800 gramów kosztuje około 45 złotych, w Chinach za to samo mleko trzeba zapłacić 190 złotych. Natomiast wysłanie paczki, w której mieści się 18 opakowań mleka do Chin kosztuje 200 złotych. Na jednej paczce można zarobić około 2,5 tys. zł - wylicza w rozmowie z gazetą Adam Machaj z serwisu internetowego "Raport z Państwa Środka", od lat mieszkającego w Chinach.